Silnik
: chyba najlepsze auto jakie miałem tanie w utrzymaniu i bezawaryjne, ceny ew napraw do przyjęcia, olbrzymi bagażnik, ale mało miejsca z tyłu dla pasażerów i b. nisko zawieszony silnik i misa olejowa
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie
: wybite tuleje wahaczy ale to raczej zasługa naszych dróg
Silnik
: turbo - delikatne i kapryśne
4,0
Całokształt
Wrażenia
5,0
Silnik
teraz już takich nie ma - bez DPF i dwumas - regularny serwis i w drogę
5,0
Skrzynia biegów
bez zastrzeżeń - sprzęgło oryginalne od 250 tys km
4,0
Układ jezdny
trochę za miękkie zawieszenie ale można się przyzwyczaić
Komfort
4,0
Widoczność
wystarczająca
3,0
Ergonomia
kilka bezsensownych rzeczy - gniazdo zapalniczki między fotelami pod podłokietnikiem - zupełnie bez sensu podobnie b. niewygodny uchwyt na napoje aha jeśli coś spadnie pod fotel kierowcy b. trudno to odzyskać chyba że dziecko wyjmie
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
climatronic bez zarzutu - po 7 latach próbowałem nabic klimę ale okazało się że jest p. pełna
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
dla kierowcy jest Ok ale na tylnej kanapie tylko dzieci i to raczej małe za to bagażnik bez dna
4,0
Wyciszenie
bez zastrzeżeń
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
niskie spalanie - przeciętnie ok 4-4,5 l/100km przy normalnej spokojnej jeździe do 100km/h ciężko nie katując auta przekroczyć 6l - niestety wolna jazda spowodowała uszkodzenie turbiny i teraz muszę ją regenerować - koszt ok 1200 zł ale to moja wina nie auta, ceny części b. przyzwoite np kpl rozrządu z wymianą ok 900 zł (wersja droga) amortyzatory (wymieniłem z litości bo wg serwisu były w dobrym stanie) po 200 zł szt
5,0
Stosunek jakość/cena
nie wiem czy można lepiej trafić - wartośc auta po kilku latach wyższa niż w droższych markach i chętnęgo łatwiej znaleźć. Koszt zakupu nowego auta w 2003 roku to 96 tys (wer. Elegance z ksenonami, zmieniarką itp) obecnie po 11 latach i 250 tys km nadal mozna za nią dostać 14-15 tys ale jest warta więcej bo jest niezawodna i tania w eksploatacji nie tak jak nowe diesle ze zbyteczną dwumasą ii kretyńskimi DPF albo FAP
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
w zawieszeniu tuleje wahaczy przód i tył, zapieczona tylna wycieraczka, ogniska korozji na tylnej klapie (taki polski standard) wymienione zawory sterownia turbiną i zawór gaszący. hamulce wytrzymują ok 100tys km (u normalnych ludzi) sprzęgło od nowości to samo, trochę uszkodzeń tapicerki drzwi. no i zapchana turbina przez zbyt wolną jazdę.