Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Hatchback

Oktawian123, 20 lat temu

Silnik 1.9 TDI 90KM 66kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 75 tys. km

Skoda Octavia I Hatchback 1.9 TDI 90KM 66kW 1996-2004 - Oceń swoje auto

3,54

13% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Ogólnie bardzo dobre auto użytkowe, z oszczędnym i elastycznym silnikiem, przeogromny bagażnik, jeździ się przyjemnie, ale przeszkadzają drobiazgi. Auto ogólnie warte polecenia.

Wrażenia

4,0

Silnik

Harmonijnie wchodzi na obroty, dobra elastyczność, spory poziom hałasu.

3,0

Skrzynia biegów

Czasami mam problem z wrzuceniem jedynki i wstecznego. Dobrze dobrane przełożenia.

4,0

Układ jezdny

Na ostro pokonywanych zakrętach troszkę "buja", ale jest bezpiecznie. Twarde zawieszenie, informuje bezlitośnie jadących o stanie nawierzchni. Hałasuje przy przejeżdżaniu po dziurach, studzienkach itp. Niezłe hamulce.

Komfort

2,0

Widoczność

Cofanie bez lusterek niewykonalne, widoczność do przodu i na boki zadowalająca. Widać zarys maski-bardzo i stotne.

5,0

Ergonomia

Świetnie rozplanowane przełączniki, wszystko na swoim miejscu i proste w obsłudze.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klimatyzacja manualna spełnia swoje zadanie, silna tendencja do parowania szyb od wewnątrz, bardzo słabiutkie nawiewy-siła nawiewu jest skandalicznie niska, zwłaszcza na szybę.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu wystarczająco przestronnie, z tyłu - zależy od tego jak ci z przodu ustawią swoje fotele, ale raczej mało miejsca na nogi.

2,0

Wyciszenie

Niestety Czesi pożałowali materiałów na wyciszenie tego auta. W seicento jest ciszej!

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Największa obok bagażnika zaleta tego auta!

4,0

Stosunek jakość/cena

Korzystny stosunek jakości do ceny.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ogromnie denerwujące są podejrzane odgłosy: trzeszcząca podsfitka, jakieś stuki - ogromnie tego dużo zwłaszcza jak się jedzie po kostce brukowej - wtedy wyłazi wszystko... Świadczy to wg mnie o ogólnym niechlujstwie w montażu.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak do tej pory wymieniłem łożysko w tylnym kole - po 65 tysiącach oraz ten przeklęty przepływomierz (!) - po 73 tysiącach.