Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Hatchback

Rafał, 9 lat temu

Silnik 1.9 TDI 90KM 66kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 170 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Skoda Octavia I Hatchback 1.9 TDI 90KM 66kW 1996-2004 - Oceń swoje auto

4,08

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Układ hamulcowy : Wyhamuje w większości warunków, nawet bez abs (n/d żwiru/piasku). Jeśli tylko klocki i tarcze zadbane - trudno jest zrobić mu wtedy krzywdę.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : zawieszenie potrafi popękać od dróg (choć auto powinno sobie, przynajmniej z wyglądu) z nimi poradzić.

Układ elektryczny : W środku elektryka czasem głupieje. Samoczynnie odpalające się fabryczne radio (na szczęście, już po kłopocie - sam zniknął).

Karoseria : cienka blacha - uwaga na dach czy drzwi, bo można łatwo pogiąć (odwracalnie, ale niesmak pozostaje).

5,0

Całokształt

Używam od posiadania prawka (około 4 lat). Auto nie moje, ale odczuwam przyjemność z jazdy. Może i trochę za wolne i za długo się zbiera - ale wolę 90KM i trudności w osiągnięciu 140 km/h, niż podwójne turbo, 200KM i kosmiczne osiągi - bardziej wtedy kusi do głupoty ;)

Wrażenia

4,0

Silnik

Najsłabsza jednostka napędowa ma trochę problemów ze zbieraniem się, szczególnie pod górę albo przy załadunku. Masa własna 1300 kg + 5 osób + dobytek i autko zaczyna się męczyć na podjazdach rzędu 8-10%. Drugi bieg to max, co można wycisnąć. Ogólnie - mogłaby się starocina rozpędzać szybciej, ale jak już nabierze pędu, to potem sama jedzie.

5,0

Skrzynia biegów

Bardzo dobra. Rok starsza Felicia (mimo 1/3 przebiegu) ma już duże problemy z wbiciem dwóch pierwszych biegów - tu czasem mechanika buntuje się na wsteczny. Reszta zmian - płynna , szybka, bez poprawek. Dostosowana zarówno do szybkiej (ok. 0.5s), jak i wolnej (łącznie z przejściem na luz; do 2s) zmiany.

5,0

Układ jezdny

Ponownie - w parkowaniu (szczególnie przodem) czasem doskwiera promień skrętu. Podczas jazdy - żadnych problemów, zawrócisz na każdym skrzyżowaniu, zmieścisz się w każdy zakręt bez karkołomnych ewolucji za kółkiem. Byleby nie przesadzać z szybkością - auto swoje waży.

Komfort

5,0

Widoczność

Właściwie to tylko przy precyzyjnym parkowaniu może być problem - długa maska i szerokie auto. W jeździe - brak problemów, martwa strefa do zaakceptowania. Trudności w parkowaniu nadrabia obłożeniem z gumy dla opornych - z dwojga złego lepiej zniszczyć gumę, niż blachę.

3,0

Ergonomia

Auto zmusza do wyboru - jedziesz szybko albo mało palisz. Obydwie rzeczy do pogodzenia raczej na dłuższych odcinkach. Problem pewnie znika przy mocniejszym silniku, ale od 68KM nie wymagajmy cudów.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Układ nie porywa, ale mam świadomość tego, że kilka lat nie czyściłem go ani nie zmieniałem filtrów. Miewa problemy, szczególnie zimą albo w deszczu - szybko paruje i niechętnie pozbywa się wody ze środka.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miejsca jest dużo. Bardzo wysocy (195+) mogą mieć problem. Fotele regulowane w szerokim zakresie - brakuje tylko podniesienia siedziska na całej szerokości (mam regulację jednopunktową, na tyle fotela).

4,0

Wyciszenie

Lubi trochę pohałasować - szczególnie na pierwszych dwóch przełożeniach. Potem jest spokój, chyba, że przyspieszamy gwałtownie/mamy 2500+ RPM. W innym przypadku - cicho.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pod względem paliwa można osiągnąć ŚREDNIE spalanie 5l/100 (łącznie z jazdą w mieście). Benzyny mogą raczej pomarzyć o takich osiągach. Ocenę psują nieco ceny części, jak i to, że czasem można się zwieść masywnością auta, skasować o jedną dziurę za dużo i potem płakać.

3,0

Stosunek jakość/cena

Tu nie bardzo wiem, co wpisać - auto kosztowało w 2008 20 tysi (używane). Po kilku latach - zdecydowanie lepsza inwestycja, niż Felicia (tylko rok starsza). Ale gdybym miał jeszcze raz brać - musiałbym pomyśleć.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nie jest niezawodny - a to nawalą styki przy kontrolce, a to podświetlenie deski czasem się wyłączy, zapychają się wężyki na płyn do spryskiwaczy. Boli brak regulowanych lusterek (choć w zamian mają dobre kąty), plastik się telepie (jak to u diesla). Ale ogólnie - nie ma co się psuć. I chwała za to.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Miewa humory, nam podczas eksploatacji pękła sprężyna w zawieszeniu, spalił się silnik wycieraczek (!). Z drugiej strony - brak problemów z chłodzeniem, silnikiem (nie pije oleju), stabilnością. Czasem zaskoczy nagłym wydatkiem, ale to, co ma działać - działa.