Bardzo rodzinny samochód (przestrzeń, ładowność, komfort) Praktycznie bez awaryjny. Przez prawie 4 lata nie wydałem znaczących pieniędzy na ten samochód. Głównie przeglądy okresowe w ASO.
Prędzej kupiłbym drugi raz Octavię I niż II.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jest to najsłabszy z turbodiesli, ale zachowuje się bardzo przyzwoicie. W momencie kupna nie było mnie stać na 110KM, stąd taki dziwny wybór (110KM jest popularniejsze). Jeżdżę wyłącznie na paliwie BP, a odkąd się pojawiło to przesiadłem się ze zwykłego ON na Ultimate. Podczas bezpośredniej przesiadki nie zauważyłem różnic, ale jazda 200km/h samochodem, który wg producenta powinien jechać max 182km/h pokazuje, że coś w tym Ultimate jest. Wiem, że częściowo mogą być to przekłamania licznika, ale nie wydaje mi się, żeby były one aż tak duże. Pamiętajmy, że to jest diesel i jest to elastyczniejszy sillnik niż benzyna. w poprzednim samochodzie (Vectra 2.0) czasami trzeba było redukować z 5 na 3, a skodzie i bez redukcji samochód przyspiesza przy 2000obr/min.
5,0
Skrzynia biegów
W porównaniu do Vectry przełożenia dobrane są idealnie. Nic dodać nic ująć.
4,0
Układ jezdny
Dobrze trzyma się drogi, ale brak kontroli trakcji jest zauważalny, jeżeli poprzednio jeździło się samochodem z takim system. Zawieszenie dobrane jest dość komfortowo.
Nie jest zbyt twarde, ale w polskich warunkach to dobrze inaczej byśmy je wybili dość szybko na dziurach, koleinach i innych nierównościach. Dla amatorów ostrzejszej jazdy polecałbym usztywnienie zawieszenia, ale do jazdy rodzinnej lub służbowej jest OK.
Komfort
3,0
Widoczność
Trzeba się przyzwyczaić to małego prześwitu tylnej szyby. Trzeba dobrze korzystać z lusterek bocznych. Po prawie 4 latach mogę powiedzieć, że "czuję" już ten samochód i mogę parkować z dokładnością do 3-5 cm.
Na boki i do przodu jest OK.
4,0
Ergonomia
Zapalniczka w dziwnym miejscu (pomiędzy oparciami przednich foteli). Nie palę, ale włączenie ładowarki do telefony wymaga wygnania ręki. Przycisk świateł awaryjnych umieszczony na szczycie środowej konsoli to też taki średni pomysł. Brak miejsc na kubki puszki itp.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zarzutów. Ale nie wyobrażam sobie takiego samochodu bez klimatyzacji. Ja mam manualną i bardzo precyzyjnie można ją ustawić. Z automatyczną nie miałem do czynienia. Jedyny mankament to, że pokrętło wyboru miejsc wentylowanych nie kręci się 360 stopni. Aby przekręcić z wentylacji na przednią szybę na wentylację "na twarz" trzeba zrobić 270 stopni obrotu w lewo, a mogło być przecież 90 stopni w prawo. Niby drobiazg - ale jest.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nie jestem wysoki (174cm) więc nie mam, żadnych problemów. A z tyłu mieszczą się 2 foteliki Maxi-Cosi Priori XP i na nieduża osoba (moja żona) mieści się między nimi. Może średnio wygodnie, ale w Fabii ten wyczyn jest dużo trudniejszy. No i bagażnik prawie nie do pobicia - w konkurencji podobny jest tylko w Toyocie Avensis.
4,0
Wyciszenie
Głośniejszy niż benzyna, ale można przywyknąć do tępego mruczenia. Ojciec ma Fabię - tam to jest blaszana puszka, przy niej moja octavia to cichy samochód.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy moim stylu jeżdżenia spala średnio 6,5 l/100km. Jeżdżę dość dynamicznie i mam sporo korków do pracy. Minimalny wynik to ok 4,5l przy 90-100 km/h, przy 160-170 koło 7-7,5 przy normalnej jeździe 110-130 ok 6-6,5 wszystkie wyniki na paliwie BP Ultimate.
przy 140 z 2 rowerami na dachu to 8,5 l/100km
5,0
Stosunek jakość/cena
Super. W 2004 wydałem ok 59 tys za wersję Drive z klimatyzacją i paroma drobiazgami.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zepsuły się żarówki oświetlenia tablicy,
wymieniłem gumy w zawieszeniu (fabryczne skrzypiały chodź nie były zużyte - wymiana na gwarancji) ostatnio wymieniłem syrenkę alarmową 55PLN bo się włączała przy mrozie przy kręceniu rozrusznika.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 TDI 90KM 66kW
[l/100km]