Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Hatchback

VAGom mówimy NIE

Anorektyk pod względem zapotrzebowania na paliwo - 120 km/h na dystansie 360 km plus 120 km z prędkością 40-70 km ze średnim zużyciem 4.2 l/100 więc pokażcie drugi taki silnik... Niestety, lubi tłuste potrawy - zużycie oleju silnikowego w ciągu 7,5 roku wahało się od 1,5 do 3 litrów na 10 tys km

Gumowata ale biegi wchodzą dobrze, pomimo braku wyczuwalnej informacji. Pomylenie biegu lub nietrafienie lewarkiem jest praktycznie niemożliwe

Bardzo tapczanowaty, takie łóżko wodne - dziadkom i kobietom to pasuje. Przy większej prędkości staje się twardsze, co jest na plus

Bardzo ciężkie drzwi, bagażnik i maska - projektowane chyba przez inżyniera włazu do czołgu Leopard. Zjedzony próg, rozwarstwiona maska przy podszybiu, grube wykwity na bagażniku - ale są gorsze samochody od Skody

Słaba widoczność do tyłu - problem z oceną końca tyłu

OK, standard - jedyny problem z dosięgnięciem przedmiotów leżących w bagażniku przy tylnych siedzeniach ; jak ktoś ma ponad 195 nie powinien mieć trudności

Ogrzewanie aż nadto, klimatyzacja gorzej bo spaliła się sprężarka - dopóki działała było OK

Miejsca więcej niż u konkurencji w tej klasie

Bardzo słabe tłumienie odgłosów z zawieszenia - tłucze jakby ktoś kopał w kwadratowe, kartonowe pudło po dawnym telewizorze kineskopowym CRT

Stale się coś psuje - elektronika, ponadto słaba jakość podzespołów/części/elementów

Egzemplarze używane zdecydowanie nie warte swojej ceny - kwoty powinny spaść do poziomu 2/3 z żądanych przez sprzedawców

Problemy z przełącznikiem świateł - notoryczne, co skutkuje stałym świeceniem przeciwmgielnych przednich razem z mijania, lub zamiast nich. Problem z centralnym zamkiem - często nie zamyka się wcale i trzeba od środka, zdarzało się że nie otwierał bagażnika lub wcale go nie zamykał, nie otwierał też czasami drzwi w ogóle. Stale rozładowujący się akumulator (nie może stać tydzień bez jazdy - mimo że akumulator nówka). Problem z szybami elektrycznymi - nie otwiera się kierowcy lub pasażera, same otwierają się z tyłu, wszystkie nie chcą się zamknąć wcale itp. itd. Problem z elektrycznymi lusterkami - same się przestawiają. Światła stop przestają działać, po miesiącu działają same znów (czujnik stopu był dobry). Autoalarm sam się uruchamia i wyje. Samo włącza się radio. Problem z ramionami wycieraczek. Zepsuł się natrysk na klosze reflektorów. Padł czujnik ABS. Zepsuł się czujnik obrotów w skrzyni biegów (brak wskazań prędkościomierza). Zamek drzwi i bagażnika zapchany całkowicie - tego w drzwiach nie można wykręcić bo wkręcono go tak, by go chyba nikt nie ukradł ;))

Spalona sprężarka klimatyzacji. Padły dwie turbosprężarki z geometrią. Słabe łożyska kół. Pękła sprężyna zawieszenia. Przepalająca się rura wydechowa za kolektorem - łatana parę razy. Odkręcający się amortyzator z kielicha górnego