Samochód posiadam w wersji ICE prawie 5 lat, kupiony od I właściciela (bliski znajomy), który do końca serwisował samochód w ASO. Nie ma roku (Samochód jako drugi ok. 5000 km rocznie - obecnie 258 tys przejechane), by nie trzeba było wymieniać wahaczy lub robić coś przy zawieszeniu. Śilnik, skrzynia ok, ale non stop jakieś drobne usterki, które są irytujące. Jak nie wyskoczy urwana blokada od podnośnika szyby (taki biały plastik), to odpadnie jakiś plastik lub sterując lusterkiem prawym - steruje się w gratisie lewym, a jak nie to to przetnie się kabel od centralnego zamku na łączeniu z karoserią. Auto na codzienne używanie jako wół roboczy było by ok, lecz nie dla osoby, która lubi mieć bardzo dobrze utrzymany samochód. Wiem, że to nie jest Mercedes, ale notoryczne usterki zawieszenia, osprzętu, i inne drobne są bardzo irytujące i myślę, że nawet indyjska Tata lub rumuńska DACIA potrafią mniej zirytować.
Wrażenia
4,0
Silnik
4,0
Skrzynia biegów
2,0
Układ jezdny
3,0
Karoseria
Komfort
5,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
2,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 MPI 102KM 75kW
[l/100km]