15 tyś. km i można o aucie coś napisać. Minął okres początkowego zafascynowania samochodem i zacząłem dostrzegać wady. Wady to może za ostre słowo, bardziej rozwiązania, które z perspektywy czasu zaczynaja denerwować. jednak nie ma auta idealnego więc siłą rzeczy czekałem na ten moment.
Pierwsza rzecz, która irytuje to system "start&stop".... Każdy użytkownik Skody (w Octavii działa tak samo) doświadczył już pewnie irytacji dojeżdżając do bramek na autostradzie. Nie raz rzuciłem kilka niecenzuralnych słów jak sterownik silnika uznał, że czas ograniczyć emisję CO2.
Wrażenia
5,0
Silnik
Elastyczny o umiarkowanym apetycie na paliwo. Niestety u mnie pojawiła się usterka, celowo nie piszę awaria bo auto nie zostało unieruchomione. Uszkodzeniu uległ siemering z tyłu wału korbowego i wyciek oleju silnikowego pojawił się na łączeniu silnika i skrzyni biegów.
Naprawa na gwarancji.
Nie odejmuję punktów, gdyż nie jest tu winien ani producent samochodu, ani silnika. Po prostu wada fabryczna uszczelniacza, zdarza się. Szkoda że mi, ale na kogoś musiało paść.
5,0
Skrzynia biegów
Tu nie mogę przyczepić się do niczego. Skrzynia bardzo płynnie i szybko zmienia biegi. Wielu użytkowników na forach pisze o szarpnięciach przy ruszaniu. Jednak nie jest to wina skrzyni gdyż odpowiedzialny jest za to hamulec automatyczny, który ma za zadanie unieruchomić samochód po zatrzymaniu. Po wyłączeniu tej funkcji ruszanie zawsze odbywa się płynnie.
4,0
Układ jezdny
Tutaj z niekłamaną satysfakcją odejmuję gwiazdkę, nie dwie gwiazdki. Nie wiem jak jest w zawieszeniu z tylną belką, ale w przypadku zawieszenia wielowahaczowego (napęd 4x4) przy pokonywaniu porzecznych nierówności (progi zwalniające) auto skacze jak piłka, wydając przy tym bardzo donośne dźwięki. Dla mnie to jakiś dramat.
Tyle o minusach.
Na plus zasługuje praca układu kierowniczego (trzy tryby pracy) no i oczywiście napęd 4x4. Początkowo zastanawiałem się nad silnikiem benzynowym, ale nie żałuje dzisiaj swojego wyboru. Co prawda nie jest to Subaru, ale porównując ów napęd np. z Hondą CR-V to grupa VW bije japończyków na głowę. 4x4 daje niesamowitą pewność prowadzenia w każdych warunkach. Bardzo szybko działa ESP praktycznie od razu korygując tor jazdy samochodu.
4,0
Karoseria
Wszystko byłoby ok gdyby nie trzeszczące tylne prawe drzwi.
Komfort
5,0
Widoczność
Dobrze że jest kamera cofania. Strasznie się do niej przyzwyczaiłem. Do tego stopnia, że jeżdżąc innymi samochodami zawsze zerkam na ekran wyświetlacza, a tam ciemność. Może brakuje widoczności do przodu szczególnie jak jest ciasno, na szczęście są czujniki cofania i system automatycznego zatrzymywania przed przeszkodą. Sprawdziłem na styropianie....działa.
5,0
Ergonomia
Brawo, za wyjątkiem jednej rzeczy.Aktywny tempomat, a właściwie jego "aktywność". Działa pod zbyt szerokim kątem. Czasami samochód zwalnia, pomimo że auto poprzedzające jest na sąsiednim pasie, albo samochód który był z przodu zjechał już z drogi a Skodzina dalej go widzi przed sobą. Wtedy trzeba samemu reagować i nacisnąć pedał przyspieszenia, gdyż w przeciwnym wypadku zacznie robić się za naszym samochodem nerwowo.
Pozostali asystenci działają rewelacyjnie i nigdy nie miałem uwag do ich pracy.
Mam jasną tapicerkę (podobno) skórzaną. Widać na niej dosłownie wszystkie drobne zabrudzenia, jednak w porównaniu do takiej samej tapicerki w Hondzie czyszczenie daje dużo lepsze efekty i siedzenia zawsze wyglądają prawie jak nowe.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Napiszę o ogrzewaniu gdyż nie miałem możliwości eksploatacji mojego samochodu w lecie. Nie chciałem diesla (wcześniej o dym wspominałem) ze względu na to, że silniki te potrzebują dużo czasu na osiągnięcie właściwej temperatury pracy. Na szczęście mój samochód ma coś takiego jak dogrzewanie wnętrza i po przejechaniu 2 km z kratek nawiewu leci ciepłe powietrze. Nawet w temperaturze -17 stopni w kabinie robiło się ciepło na tyle szybko, że sam byłem zaskoczony wydajnością tego urządzenia. Oczywiście nie ma nic za darmo. Zużywa ono ON przez co spalanie rośnie, ale każdy z nas spala jakieś paliwo aby ogrzać czy to samochód czy dom.
Nie wiem jak dobrze działa Air-Care, przejeżdżając obok kopcących domów zawsze było czuć smród, ale to chyba był zbyt krótki czas aby sterownik mógł zareagować.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Auto jest jakie jest. Jak będzie więcej miejsca w kabinie to kosztem bagażnika. Moja rodzina nie należy do ułomków pod względem wzrostu i nikt jeszcze nie narzekał na brak miejsca. Dla nas jest ok, a wybieraliśmy dla siebie a nie dla potencjalnych pasażerów o wzroście 2m.
5,0
Wyciszenie
Tu bardzo się obawiałem. Mam vario-flex. Na filmach wszyscy krytykowali dziurę, która powstaje po złożeniu środkowego oparcia i potencjalnych odgłosach mających dochodzić z bagażnika. Miłe zaskoczenie wg mnie jest cicho. Czy oparcia są złożone, czy rozłożone nic mi dodatkowo nie przeszkadza. Bagażnik jest bardzo dobrze wyciszony. Jeśli chodzi o odgłosy z lusterek. Są i to dość wyraźne przy wyższych prędkościach, ale nie są tak denerwujące jak radar z ADHD.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Średnie spalanie na poziomie 6,7l/100 km w przypadku auta 4x4 jest na akceptowalnym poziomie. Niezależnie od stylu jazdy długookresowe oscyluję wokół tej wartości.
Wymieniłem po 15 tyś olej i wtedy odkryłem wyciek pomiędzy silnikiem i skrzynią biegów.
Ubezpieczenie mogłoby być tańsze i składka ponad 4 tyś/rok jest wg zbyt wysoka.
5,0
Stosunek jakość/cena
Mam w samochodzie co chciałem i zapłaciłem dwa razy mniej niż za Audi lub VW. Oczywiście mam kurę na kierownicy i masce, ale jakby to były 4 kółka byłoby dużo drożej.
Wiem. i tak się ze mnie śmieją.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Trzeszczące drzwi.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Wyciek oleju między silnikiem i skrzynią DSG. Usterka usunięta w ramach gwarancji, ale nie zmienia to faktu że takowa nie powinna się pojawić, choć to złośliwość rzeczy martwych.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI 150KM 110kW
[l/100km]