rdzewieje jeszcze to bydle strasznie i nikt nie chce jej ode mnie kupic, koszmar nie samochó.Zona mówi że nigdy już nigdy skody żannej nie kupimy.a spotykam takich co mówią ze nic nie naprawiali w swoich felicjach, kłamią pewnie.ten samochód przyprawia mnie o palpitację serca nigdy nie wiem czy odpali. a ma tylko 6 lat i silnik od vw.jestem z moją felicją związany jak ofiara z katem nienawidzę i kocham ją jednocześnie zaden samochód nie dostarczył mi tylu wrazeń
Wrażenia
2,0
Silnik
nawet się zbiera, wieczne kłopoty z przepustnicą zawiesza się na wysokich obrotach,to nawet lepiej bo kiedyś traciła obroty i gasł silnik.to już trzecia przepustnica.ja dostaje nerwicy.poduszka pod silnikiem padła silnik sie przesunął wyciekł olej ze skrzyni.pada termostat już dwa razy
2,0
Skrzynia biegów
często "haczy" szczególnie jak są niskie temperatury biegi wchodzą bardzo ciężko.
4,0
Układ jezdny
bez zarzutów tylko wymiana końcówek drążków, sworzni wachacza,jak na polskie drogi spoko
Komfort
4,0
Widoczność
jak odpadły plastiki maskujące przy słupkach z przodu to nawet nawet...
3,0
Ergonomia
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
paruję zimą a latem jest cholernie gorąco tak jakby ciepło z silnika dawało się we znaki
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
naprawdę nie narzekam.
3,0
Wyciszenie
a tam byle jeżdził...
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
na gazie pali dychę w mieście, osiem w trasie . zimą więcej. jeszcze w miarę w miarę póki gaznie drożeje.chociaż jak zakładałem był po 1,05pln. złote czasy.
2,0
Stosunek jakość/cena
nowy kosztował 36 tyś..
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
nerwica .odpadają plastiki . i tak są wstrętne ale...I cos koszmarnego dwa razy rozleciało mi się mocowanie pedałów sprzęgła i hamulca koszmar ani zahamowac ani biegu wdusic jakieś tulejki wymieniałem sprzączki itp.na koniec pękła linka od sprzęga ale przy odrobinie samozaparcia dało się dojechac do warsztatu na trójce, zeby sie zatrzymac były kłopoty ale moja skoda nie takie niespodzianki...
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
policzyłem 12 razy odmówiła mi posłuszeństwa. tzn nie dało się jechac.różne rzeczy :akumulator nagle padł.stacyjka sie zacieła na amen,