Ocena kierowcy - Skoda Felicia II Hatchback

Bardzo dobry samochod dosc ekonomiczny, duzo miejsca, dosc duzy bagaznik jest szerszy od Fabii 0 podloga z Golfa III w fabii z Polo IV i V, bardzo dobry silnik (1.6 z Golfa III). Wnetrze dosc przecietne ale wszystko co trzeba jest pod reka no i moze lekko traci staroscia jak na sasmochod z roku 1998. Oczywiscie ma rowniez wady i usterki (tzw TTTM chocby termostat czy rdza na klapie bagaznika) Na szczescie moj pojazd nie ma wielu z TTTM o ktorych czytalem i o ktorych wiem ze wystepuja co powinno mnie cieszyc.

Silnik 1,6 bardzo elastyczny i jak na 75KM przy tym samochodzie dosc zrywny i do setki dosc dobrze przyspiesza. Dobrze dziala z sekwencyjna instalacja LPG (oczywisci jesli jest dobrze zrobiona i skonfigurowana). Nie czuje sie utraty mocy i elastycznosci. Silnik jest dosc oszczedny.

Skrzynia ma swoje wady, np problemy z wrzuceniem wstecznego biegu - ale mozna sie przyzwyczaic. Sprzeglo originalne przecietnej jakosci. Poprzedni wlasciciel dobrze mi znany, po niecalym roku wymienial sprzeglo - pekl docisk - naprawa w ASO w ramach gwarancji i sprzeglo do tej pory chodzi ale juz czuje po 86000 ze to nie jest to samo co bylo po wymianie ale dziala wiec narazie nie ruszam ale jesli bede wymienia to chyba na jakis dobry zamiennik niekoniecznie tanszy od tego w ASO.

Dosc przecietny, miekki i buja na lewo i prawo i bylo tak od samego poczatku. Jednakze dosc trwaly jak na polskie drogi Jak narazie tylko wymiana tuleji przedniego wahacza. Duzy promien skretu

Widac dosc dobrze. Choc przy moim wzroscie 182 cm jesli mam swiatla nad jednia nie zawsze z linii gdzie staje przed swialami (zwlaszcza jak linia jest blisko swiatel) musze sie giac zeby zobaczyc swiatlo ale takie sa uroki kanciakow zreszta podobnie mialem w Clio I.

Wszystko jest na miejscu i pod reka. Jedynie kiepskie twarde plastyki i czasem skrzypia. No coz za cene lepiej wyposazonego cieniasa samochod duzo wiekszy wiec gdzies te oszczednosci musza byc.

Nie mam klimy to minus. W zimie ogrzewanie walasciwie szybko nagrzewa samochod wlasciwie juz po przejachaniu ok. 1 do 3 km drogi z nawiewu leci gorace powietrze.

Duzo miejsca jak na ta klase samochodu. Duzy otwor bagaznika w odroznieniu od wiekszosci nowych samochodow

Kiepskie i nie bede sie tu rozpisywal, aczkolwiek kiepskoscia kaszlakowi nie dorownuje :-P.

LPG spala ponizej 9l, benzyny ponizej 7.5l w miescie. No chyba ze mam ochote troche nacisnac no to wtedy LPG nawet do 10.5 l benzyny ok 9l (i nie udalo mi sie wiecej spalic). Naprawy w ASO nie sa az tak drogie w porownaniu z ASO Renalut. Czesci tez nie aczkolwiek sa pewne elementy ktore cena w ASO zabijaja. Ale te podstawowe nie sa az tak drogie. Poztym jest kilka czesci ktre lepiej kupowac w ASO to czujniki np plynu chlodzocego zamiennki mimo ze sa o polowe tansze najczesciej nie dzialaja (doswiaczalnie stwierdzone). Termostat wymienic najlepiej na zamiennk z grzybkie pozbedziecie sie problemu zwiazanego z awaria przestrzelenia krucca w ukladzie chlodzenia i jest tanszy od oryginalu. Zamiennki sa i jest ich duzo w koncu wiele czesci to Golf III i ceny sa tez przystepne.

tani a w miare dobry

W sumie bylo pare takich ale nic co by jakos wkurzalo.

Poza sprzeglem ktore bylo wadliwe i w ASO wymienili w ramach gwaracji (ale koszt ok 700PLN). Awaria pompy plynu chlodzacego (poprostu rolecialy sie skrzydelka ASO nie byl w stanie powiedziec co bylo przyczyna) u mnie po 60 000 najlepiej wymienic od razu z rozrzadem i rolkami wydatek duzy ok 500 PLN czesci + robocizna. Wydech - niestety wszystkie VW maja kiepskie wydechy i oryginalne po 30000 - 40000 odpadaja bez LPG lepiej wymienic na zamiennik ja wymienilem na Bosala i juz 86000 z tego 10000 z LPG i nadal nie ma dziur i nie pluje gabka z rury. Mniej wiecej w cenie oryginalnego. Termostat oryginalny po 86000 przebil krociec (plyn chlodzacy spod korka wystrzeli) wymieniony na zamiennik wraz calym blokiem bo mi przy wymianie krucca i termostatu srube przekrecili spece w ASO i wciskali kit ze byl juz ale po silnej perswazji i tym ze poprzednio bylo u nich robiona pompa chlodziwa i pewnie wtedy jak sprawdzali co jest to spipczyli to zrobili cala usluge za darmo a ja zaplacilem tylko za czesc czyli za zamiennikiem - Made in Germany (niestety na original w ASO musialbym czekac 1,5 tygodnia) z kompletem wyposarzenia czyli kruciec termostat i czujnik temperatury zreszta niewiele tanszy od oryginalnego i tu niestety zonk czujnik byl zepsuty ( na szcescie kazalem w ASO oddac stary ktory dostalem - co zrobili niechetnie ale uparlem sie oddali go wraz z blokiem i przebitym kruccem choc termostatu jakos w dziwnym sposobem gdzies im zaginal - i tu dobrze zrobilem ze sie uparlem, bo by mnie skasowali na nowy czujnik 135 PLN, a stary byl dobry wymienilem go juz sam na stary (oryginalny) i dziala OK. Co do jeszcze wkurzajcych rzeczy to rdzewienie klapy bagaznika i przy tylnych dzwiach przy klamce. Bedzie trzeba sie za to zabrac chyba samemu mam juz pomysl jak to zabezpieczyc tylko czasu brakuje.