Ocena kierowcy - Skoda Fabia III Kombi Facelifting
LPG,
2 lata temu
Silnik 1.0 MPI 60KM 44kW
Rok produkcji 2021
Przebieg:
1 tys. km
Okres użytkowania:
niecały rok
4,71
18% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne
: Wyposażenie, a właściwie to, jak parę pierdół kompletnie zmienia auto.
5,0
Całokształt
W katalogu jest błąd, te auta były produkowane do czerwca 2022 roku. Moje właśnie takie jest. Ogólnie jestem mega zadowolony, prowadzi się świetnie, wszystko pięknie działa, bardzo malutko pali i jest niesamowicie zwinne, a przy tym to kawał przestronnego auta w niewielkim przecież nadwoziu. Skoda strzela sobie we własną d*pę wycofując ten model z oferty, ale cóż, przecież wielki jak stodoła, zasilany historycznie drogim węglem Enyaq jest bardziej ekologyczny i w ogóle trendy, szczególnie z tym paskudnym telewizorem wystającym z deski, ale o tym niżej.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jego jedyną wadą jest moc, a właściwie jej brak. Odpycha się wystarczająco dobrze w mieście, w trasie no... cóż, kręcony do wysokich obrotów jeszcze jakoś jedzie, ale wpierd@la wtedy jednocześnie gaz i benzynę, a powyżej 3600 rpm ma 70% (!) dotrysku benzyny, czyli prawie jak nitro - gaz jest jedynie dodatkiem. Jak na 3 garczki pracuje bardzo ładnie, wydech fajnie basowo brzmi.
4,0
Skrzynia biegów
Zdecydowanie za krótka, mógłby mieć przy 120 km/h chociaż te 3000 obrotów, a nie prawie 3500, żeby po S-kach na gazie jechać, i tak nie ma to mocy, więc po co takie krótkie te biegi? Rajdówki to z tego nigdy nie będzie. Poza tym dobrze oceniam, cicha, biegi wchodzą precyzyjnie, w mieście się tym fajnie lata.
5,0
Układ jezdny
Dobrze wybiera dziury, ale jest przy tym dość sztywny, więc komfortu limuzyny to tu nie będzie. Niemniej uważam, że to tzw. złoty środek, wystarczająco wygodny i wystarczająco pewny.
5,0
Karoseria
Duże, praktyczne nadwozie kombi, moja ma na wyposażeniu relingi dachowe (nie wiem czemu wszystkie auta mają mocowanie tylko w dwóch punktach, skoro jeszcze parę lat temu w większości były montowane w trzech, ale skoro nie odpadają po zamocowaniu bagażnika, to chyba jest OK). Spasowanie super, drzwi zamykają się bardzo delikatnie, nawet bazowy niebieski lakier jest bardzo ładny.
Komfort
5,0
Widoczność
Widać wszystko, dobrze przeszklone auto. Czujniki z tyłu bardzo pomagają przy parkowaniu, mogłem też zamówić z przodu, byłoby jeszcze lepiej, ale i tak jest nieźle.
5,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką. Brakuje mi tylko klimatyzowanego schowka, w Passacie B5 z 1998 roku mam taki bajer, a tu nie, a szkoda.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja mrozi jak ruski komunistyczny zamrażalnik. Zimą (wiem to po innym egzemplarzu, mój jeszcze nie widział deszczu, nie mówiąc o śniegu) grzeje już dość krótko po odpaleniu. Przy otwarciu któregokolwiek z tylnych okien słychać "dźwięk helikoptera" w aucie, ale wystarczy otworzyć którekolwiek jeszcze, żeby ten efekt zniknął. Latem da się nawet bez klimatyzacji jeździć po mieście, nie jest duszno.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla czterech osób idealnie, jestem wysoki i gruby, i siadając samemu za sobą mam bardzo dużo miejsca. Pięć osób na krótkim dystansie też da radę, ale w dalszą podróż nie polecam. Duży zakres regulacji kierownicy. U mnie nawet fotel pasażera posiada regulację wysokości, każdy znajdzie wygodną pozycję, o ile nie ma 2,5 metra wzrostu.
4,0
Wyciszenie
W mieście OK, w trasie trochę za głośno z tyłu, słychać bardzo mocno szum opon, szczególnie zimówek. No i wysokie obroty na drogach ekspresowych - można było tego uniknąć. Co ciekawe, maska silnika nie posiada wygłuszenia, co w sumie nie jest wielkim problemem, bo motor w mieście i w trasie przy spokojnej jeździe jest ledwo słyszalny.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mój jest na dotarciu jeszcze, więc nie mam opinii, ale kumpla identyczne auto okazuje się tanie jak barszcz, części kosztują tyle co kilo cukru. Jedna uwaga - autoryzowany serwis liczy sobie za naprawy jak za zboże, a to auto jest proste jak konstrukcja cepa, jak możecie to zawieszenie i hamulce róbcie sobie sami, ew. u zaprzyjaźnionego mechanika, nic mega innowacyjnego tu nie ma.
5,0
Stosunek jakość/cena
Za tę cenę nie ma lepszego samochodu. Mój kosztował 68000 zł i ma bardzo bogate wyposażenie, kierownica z multifunkcją, doświetlanie zakrętów, radio ze SmartLinkiem i dodatkowymi głośnikami z tyłu (w standardzie ich nie ma), przedni podłokietnik i tarcze hamulcowe z tyłu (standardowo są bębny, o bardzo złej opinii, hałaśliwe i awaryjne, problemy z ręcznym to chleb powszedni - za święty spokój zdecydowanie warto dopłacić).
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Mój jest za młody żeby to oceniać, ale auto kumpla, wyposażeniowo biedniejsze, ma problemy głównie z hamulcami (przód i tył), no i z instalacją LPG (po roku padł czujnik ciśnienia gazu i albo się przełączył, albo nie, zależy jaki miał humor), no i wpierd@lało mu olej, ale jak się jest debilem, który pierwszą wymianę oleju robi po 30 tys. od zakupu to czego oczekiwać?
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poważnych awarii brak. To auto zawsze do domu dojedzie.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.0 MPI 60KM 44kW
[l/100km]