Ocena kierowcy - Skoda Fabia I Hatchback

Autko godne polecenia dla nie wymagających klientów, szukających oszczędnego, nie zawodnego i taniego w eksploatacji auta i poprawnie wykonanego. Niestety decydując się na silnik 1.4 TDI trzeba liczyć się z kiepską kulturą pracy, hałasem ale za to mamy niskie spalanie i tańsze OC w porównaniu do 1.9 czy 1.6 TDI.

Tylko 3 cylindry powodują, że silnik chodzi jak w traktorze. Kultura pracy słaba. Tocząc się ok 25 km/h na trójce zaczyna nim szarpać, walić itp. Elastyczność w porządku jeśli używamy obrotów w granicach 2200-2800. Poniżej 2200 auto nie chcę przyśpieszać, a powyżej w zasadzie szkoda pałować silnik i spalać niepotrzebnie paliwo. W trasie na piątym biegu przy 80-90km/h wyprzedzanie jest dosyć płynne, auto jest całkiem dynamiczne. Nie trzeba redukować.

Skrzynia całkiem niezła. Chodzi delikatnie, biegi można wrzucać w ciemno. Dobrze ze stopniowana. Wsteczny czasem zgrzytnie ale chyba dlatego, że nie jest z synchronizowany? W zasadzie nie ma się do czego przyczepić.

Układ jezdny bardzo dobry. Ja mam seryjne opony 15\"/185/60 więc autko jedzie jak po szynach. Dobrze wyczuwa się układ jezdny. Zawieszenie lekko twarde co sprzyja troszkę agresywniejszej jeździe ale dostrojone w miarę do naszych dziurawych dróg więc zapewnia odpowiedni komfort jak na tę klasę auta. Przejeżdżając po nierównościach nie słychać jakichś dziwnych odgłosów. Troszkę buja na poprzecznych wybojach itp. Wspomaganie powinno ciężej pracować podczas jazdy na trasie z większą prędkością, a tak cały czas siła potrzebna do kręcenia kierownicą jest stałą. Trochę to irytuję. Hamulce przeciętne ale, może dlatego tak odczuwam, że w starej skodzie rapid mam 4 tłoczki na koło i to są żyletki, a tutaj jakieś takie miękkie.

Widoczność przeciętna, długa deska roździelcza, nisko położona maska przednia do tego szyba przednia jakoś dziwnie pochylona powoduję, że z przodu w zasadzie nic nie widać, utrudnia parkowanie, trzeba się ustawiać kilka metrów wcześniej przed sygnalizacją by móc ją obserwować stojąc na skrzyżowaniu. Z tyłu jakaś małą ta szyba i szerokie słupki z przodu i z tyłu. Szyby są więc widoczność jest ale to by się przydało poprawić.

Wszystko pod ręką. Minus brak podświetlenia przełączników stacji radiowych co powoduję jadąc w nocy, że po omacku nawiguję się radiem. Przełącznik zespolony jakoś tak nie zbyt wygodnie mi \"leży w ręku\" podczas używania kierunków czy świateł drogowych. Trochę schowków jest, przydałby się podłokietnik. Minus za pokrętło do regulacji ustawienia lusterek(elektrycznie), sprawia wrażenie tandety.

Bardzo dobre. W zimę szybko się grzeje, dobrze rozmieszczone nawiewy, wydajne. Nie ma problemu z odparowaniem auta w wilgotne dni. Klima również całkiem wydajnie chłodzi w lecie.

Nie wiem jak z tyłu ale z przodu dla dwóch osób jest wystarczającą. Jedynie gdyby autko było troszkę szersze to by mi pasażer kolana na lewarek zmiany biegów nie wciskał. Bagażnik jak na auto miejskie wystarczający.

TDI, 3-cyl nie ma szans by było cicho. O ile w dużym ruchu miejskim jakoś to nie przeszkadza, jeszcze przy włączonym radyjku tak już trasie daję się odczuć hałas jednostki. Powyżej 130km/h zaczyna robić się nieznośnie głośno, a przy 180km/h nie słychać nawet własnych myśli.

Jak dla mnie zużycie paliwa doskonałe. W trasie 4,1-4,3 przy prędkościach stałych 110-120 km/h przy 150-160 komputer średnią pokazywał 5L/100km. Jadąc jak kapelusznik 80km/h, w trasie spala ok 3,5-3,7L/100 km. W mieście przy korkach 5,2-5,7L/100km. Jeżdżąc z klimą należy doliczyć 0,3L/100km większe spalanie. Największe spalanie jakie uzyskałem w mieście w mega korkach to 6,9L/100km.

Ja kupiłem używaną fabie, średnio z tym wyposażeniem byłą tańsza od polo czy seata o jakieś 3-5 tyś zł. Uważam, że stosunek używanej względem jakości, ceny jest ok.

Żarówki się dwie przepaliły, pozycja tylna i h7 w reflektorze przednim. Jak na razie od roku i 10 tyś przejechanych km brak usterek.

Brak poważnej usterki ale ciężko o taka po roku użytkowania i przebiegu 90 tyś km.