Na początku jako użytkownik Skody byłem bardzo zadowolony. Potem docierało do mnie, że dość dużo płacę przy dystrybutorze. Teraz poważna awaria na trasie, która skutecznie leczy przyzwyczajenie do marki. Wydatki na utrzymanie samochodu sukcesywnie rosną. I nie mówię o częściach eksploatacyjnych.
Wrażenia
3,0
Silnik
Bardzo przeciętna kultura pracy tego silnika. Słabiutki, nie daje rady 60 KM pogonić dobrze ten samochód. Trzeba się dobrze zastanowić przed wyprzedzaniem.
3,0
Skrzynia biegów
Czasami nie chce wskoczyć 1. Było to już regulowane w czasie przeglądów okresowych, ale i tak ten problem wraca. Czasami trzeba siłowo wepchnąć jedynkę.
4,0
Układ jezdny
Tu plus dla Fabii. Dobrze trzyma się drogi na zakrętach. Na p;początku były wymieniane łączniki stabilizatora, ale to z powodu znanej wady tego modelu.
Komfort
4,0
Widoczność
Jak dla mnie bez zastrzeżeń.
3,0
Ergonomia
W środku Fabia ma chyba najbrzydsze wnętrze jakie mają obecnie sprzedawane samochody, do tego fatalna jakość materiałów na obicia siedzeń. Mam wersję Comfort a i tak jakość obić siedzeń jest żenująca. Jednakże przy tej brzydocie jest funkcjonalna, wszystko jest tam gdzie być powinno, bez ekstrawagancji.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zastrzeżeń, ale i rewelacji.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kiedy kupowałem Fabię 4 lata temu była ona największa w swojej klasie.
4,0
Wyciszenie
Bez zastrzeżeń, ale i rewelacji.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mimo tylko 60 KM czuję się przy stacji benzynowej jakbym jeździł smokiem o mocy silnika co najmniej dwukrotnie większej. Około 9 litrów w mieście to zdecydowanie za dużo. Rok temu ostrej zimy było jeszcze gorzej. Ceny przeglądów w porównaniu z innymi markami umiarkowane. Części i robocizna w ASO drogie. Ale tak jak wszędzie
2,0
Stosunek jakość/cena
Cóż... Fabia była atrakcyjna cenowo w czasie, gdy ją kupowałem tylko z silnikami czeskimi 60 i 68 KM, które pamiętały jeszcze Skodę 120. Ich modernizacja nie wystarczyła do uzyskania nowoczesnych jednostek napędowych. Gdy myślimy o kupnie Fabii z lepszymi silnikami niż obecnie sprzedawana 1.2 jej cena przestaje być atrakcyjna. Teraz rozejrzałbym się za jakimś japończykiem, może bogato wyposażonym Suzuki Swift lub Mitsubishi Colt.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Z błahostek niewiele się zepsuło. Ukręciłem pokrętło kratki nawiewu, ale to raczej moja wina. Przepalone dwukrotnie żarówki H7, raz stopu. Dwukrotnie wymieniane łączniki stabilizatora.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Przez niecałe 4 lata użytkowania oszczędnego i z dbałością o samochód, a także niewielkim przebiegiem ponad 59.000 km. zdarzyło się zbyt wiele. Czujnik temperatury do wymiany, wysiadł autoalarm - ale to akurat nie wiem czy wina Skody, wymiana przy 38.000 uszczelki pod głowicą, bo zaczęły się objawy jej puszczania. Niedawno stanąłem na trasie 270 km. od domu w nocy. Wysiadła płytka diodowa przy alternatorze, brak ładowania prądu do akumulatora. Laweta i koszty.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 60KM 44kW
[l/100km]