Ocena kierowcy - Skoda Fabia I Hatchback

niezdecydowany_wwa, 15 lat temu

Silnik 1.2 i 64KM 47kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 50 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Skoda Fabia I Hatchback 1.2 i 64KM 47kW 2003-2007 - Oceń swoje auto

3,77

6% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie

4,0

Całokształt

No więc tak - piękna to ona na pewno nie jest ani z zewnatrz ani w środku ale ma cztery koła, kieronicę, mało żre i nie choruje. Szybka też nie jest ale w końcu to mały miejski samochód. Brakuje jej czasem przyśpieszenia, co widać szczególnie wyprzedzając tiry w trasie i to jest jej największa wada. Czy bym kupił jeszcze raz? Gdybym dopiero zdał egzamin, nie umiał jeżdzić i miałbym się na czymś uczyć albo potrzebował taniego, niewydumanego samochodu żeby nim jeździć do pracy i w sobote do marketu po zakupy to bym kupił ;)

Wrażenia

3,0

Silnik

Hmmmm co tu pisać? Moc suszarki do włosów, zero przyśpieszenia w trasie aż strach wyprzedzać, no ale to miejski samochód i tu się sprawdza całkiem nieźle. Wprawdzie trzeba go ostro dusić żeby jakoś w miarę jechał ale w sumie starcza do poruszania się z A do B. Co nie zmienia faktu, że jak chcemy zmienić pas na taki z którego ktoś aktualnie korzysta, to dużo łatwiej będzie go puścić niż wjechać przed niego ;)

4,0

Skrzynia biegów

Że się jeszcze nie rozsypała po tym co przeszła to szacunek - w końcu tak narpawdę to na niej uczyłem się zmieniać biegi ;) Ile razy zgrzytała nie zliczę - jak dotąd bezawaryjnie ale może to wynikać z małego przebiegu. Chodzi płynnie.

4,0

Układ jezdny

Hm...tutaj akurat specjalnie nie ma się do czego przyczepić. Mała jest, skrętna jak cholera, przy tym dość miękka więc jeździ się nią przyjemnie. No i ma naprawdę niezłe hamulce.

Komfort

4,0

Widoczność

Nie narzekam chociaż raz mi pieszy zza lewego słupka wyskoczył ;)

3,0

Ergonomia

Ujdzie. Przynajmniej dźwignie kierunku i wycieraczek na normalnej wysokości. Tylko ręczne ustawianie bocznych lusterek podczas jazdy jest trochę jak zabawa zapałkami na stacji ;)

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jak każdy bez klimatyzacji. Ogrzewanie tylnej szyby bez zarzutu

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Na długość dobrze chociaż ludzie którzy muszą siedzieć za mną twierdzą inaczej ;)Na szerokość mogłoby być odrobinę więcej ale tak na dobrą sprawę to się czepiam. Z tylu trochę mało miejsca na nogi ale bywa gorzej w samochodach tej klasy.

3,0

Wyciszenie

Niezłe, raczej nic nie drażni podczas jazdy. Przy czym na tyle fajne że przy odrobinie chęci można bez otwierania okien wymienić się uprzejmościami z pieszym który broni poglądu, iż czerwony ludzik na baczność znaczy że może wejść na pasy ;)

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Przy dość agresywnej jeździe po mieście i pokonywaniu ok. 1500km miesięcznie wlewam jej w tym okresie z reguły ok 100-105l co daje z 7l na setkę. Biorąc pod uwagę styl jazdy to jest naprawdę nieźle.

4,0

Stosunek jakość/cena

Wersja praktycznie goła. Nówka kosztowała wtedy ok. 40k i to był naprawdę dobry deal.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nie ma za dużo drobiazgów więc nie ma co się psuć za bardzo. Wycieraczka tylnia bywa wkurzająca. Może czas ją wymienić. Włącznik ogrzewania tylnej szyby pamiętam, że się kiedyś tam zacinał. Generalnie jak dotąd niezawodna ale z tego co tu czytałem będzie ją trzeba pogonić niedługo ;)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Udało mi się rozpieprzyć wachacz na jakims progu ale to nie jej wina. Do tego stopnia bez zarzutu że jak widzę te nalelki na Kia\'ch że mają siedem lat gwarancji to się śmieje, że suszarka kończy niedługo 6 i jak dotąd gwarancja się nie przydała w zasadzie ;)