Ocena kierowcy - Skoda Fabia I Hatchback

mamut, 16 lat temu

Silnik 1.2 i 64KM 47kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 77 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Skoda Fabia I Hatchback 1.2 i 64KM 47kW 2003-2007 - Oceń swoje auto

3,08

23% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Układ hamulcowy : tu muszę dać duży PLUS - hamuje jak żyletka, bardzo szybko reaguje nawet na minimalne wciśnięcie pedału hamulca

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : uszkodzony komputer od nowości - wada wyszła już po gwarancji, a koszta naprawy nieopłacalne...

Przeniesienie napędu : skrzynia sypie się bardzo szybko (mam już trzecią), a nie mielę nią jak maszynką do mięsa...

3,0

Całokształt

co tu dużo pisać; gdyby rozpatrywać ten samochód bez porównywania z innymi markami w tym segmencie...JEST ŹLE; jeśli kupowałeś nową "jedynkę" to wiesz ile kasy straciłeś (zwłaszcza, że nie każdego w dzisiejszych czasach stać na całość gotówką, tak więc raty = porażka); przez pierwsze 50 tyś jest ok wszystko jakoś się trzyma ale potem zaczynają się problemy (mimo regularnych przeglądów) ale o tym niżej...

Wrażenia

3,0

Silnik

patrz: poważne usterki

1,0

Skrzynia biegów

patrz: poważne usterki

3,0

Układ jezdny

jest troszeczkę za miękki, co przy polskich drogach daje się we znaki; na "czystym" asfalcie dobrze przyklejona, ale wystarczy trochę piasku, wody czy śniegu i na zakrętach już wykazuje tendencje do nadsterowności...

Komfort

3,0

Widoczność

powtórzę to co ktoś już tu napisał...gdy wieziesz pasażera z przodu, zapomnij o dobrym widoku na skrzyżowaniach w lewą stronę; natomiast tylne słupki to też jest duży minus tego auta; skutecznie poszerzają "martwą strefę"...cofanie - "na lusterka" ok

4,0

Ergonomia

większość przycisków i drążków umieszczona na właściwym miejscu i pod ręką...poza przełącznikami otwierającymi szyby elektryczne...porażka

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

jeśli chodzi o grzanie w zimie jest dobrze; około 5 minut jazdy wystarczy by móc cieszyć sie ciepłym powietrzem; szyby odparowują szybko...natomiast filtr, po bardzo krótkim czasie od wymiany, przepuszcza za dużo niepożądanych "zapachów" z otoczenia i z instalacji samochodu...

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z perspektywy kierowcy jest dobrze, choć nie nalezę do gigantów (mam 177 cm wzrostu i trochę "ciężaru własnego") to z przodu dla kierowcy i pasażera jest komfortowo...z tyłu już troszkę gorzej; z reguły jeśli siedzi ktoś za mną...mam masaż "kolanowy"

3,0

Wyciszenie

do 100 km/h jest w miarę dobrze...potem trzeba już krzyczeć żeby nas usłyszeli pasażerowie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

jeśli nie masz ciężkiej nogi to ten samochód odwdzięczy się małym spalaniem wiadomo, ale przy cięższej nodze nie ma co liczyć na dobre osiągi (zresztą w każdym aucie tak jest), ale niejeden silnik 1.4 16V będzie miał lepsze spalanie od tego trzycylindrowca...

3,0

Stosunek jakość/cena

jak pisałem wyżej cena jak za silnik 1.2 z 2003 roku wtedy ponad 45 tyś to była porażka (nie licząc ile z w kredycie wyszło - grubo ponad 50 tyś)

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

z drobiazgów to wymienię lubiące obluzowywać się bezpieczniki ale to na szczęście sporadyczne przypadki; wystarczy docisnąć i po kłopocie...

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

ZAZNACZAM, ŻE SAMOCHÓD MAM NOWY Z SALONU... SILNIK to jest tragedia, kto w ogóle w dzisiejszych czasach robi trzycylindrowe 1.2 ??? na miastowe korki może wystarczy, ale większość tras mieszanych i poza miastem pokazują jakie niedobory mocy niesie ze sobą ta jednostka (jakby były 4 cylinderki i 16V to już byłby konkret)... KOMPUTER sterujący pracą silnika cały czas wywala jakiś błąd w postaci "pomarańczowej" kontrolki z symbolem silnika (złożyło się tak, że póki był na gwarancji kasowali to, ale po chwili znów się paliła kontrolka)...czy to autoryzowany serwis, czy jakiś warsztat, żaden z nich nie potrafił konkretnie określić co to za błąd; jedynie elektryk stwierdził, po przebadaniu układu elektrycznego, że jest to błąd mówiący o tym, iż mieszanka paliwowa Pb 95 jest...za bogata...spadłem z krzesła z wrażenia... SKRZYNIA BIEGÓW...na ten temat powiem krótko...na plus: łatwość wrzucania biegów; na minus: wytrzymałość skrzyni jest do niczego...prawo jazdy mam od 7 lat i jeżdżę od początku do 20 tyś km na rok; nie mówię, że jestem super kierowcą, ale jak zmieniać biegi...no to chyba wiem, choć sądzę, że jak ktoś jeździ max 60 km/h to mu skrzynia starczy na wieczność...ja mam już 3 skrzynie w samochodzie...właśnie się sypła...