Ocena kierowcy - Skoda Citigo Hatchback 5d

gardan, 9 lat temu

Silnik 1.0 60KM 44kW

Rok produkcji 2014

Przebieg: 18 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Skoda Citigo Hatchback 5d 1.0 60KM 44kW od 2011 - Oceń swoje auto

3,69

Podobnie do średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Szału nie ma. Miało być tanio i w miarę wygodnie i jest. Ale czy oszczędnie?

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak na malutką moc całkiem nieźle. Żwawy, cichy, tylko mocy brak. Przydałoby się z 80 KM. Kultura pracy doskonała, choć ma typową wadę jednostki 3 cylindrowej - drgania. Fabryka na pierwszy montaż leje jakiś szajsowaty olej (wiem jaki ale nie będę robić antyreklamy). Po 15tyś zmieniłem na X-cess 5w-40 (wiadomo jaki). Różnica kolosalna.

2,0

Skrzynia biegów

Skrzynia tragedia. Baardzo głośna. Dopiero po rozgrzaniu staje się cicha. Na zimno działa tak, jakby łożyska były do wymiany. Praktycznie przez cały czas słyszalna. W serwisie skody pisali oficjalne pismo do producenta w sprawie działania skrzyni biegów. W odpowiedzi usłyszano, że tak ma być. Ogólnie baardzo długie przełożenia jakby na dużo mocniejszy silnik. Gdy zmienia się biegi tak jak wskazuje komputer to wtedy skrzynia daje odgłosy jakby nie miała oleju.

4,0

Układ jezdny

Trochę nadsterowny ale przy odjęciu nogi z gazu zakręty nie straszne. Prowadzi się bardzo dobrze. Tłumienie nierówności świetnie - zawieszenie trochę twarde. Jak na polskie warunki jest bardzo dobrze. Ciężko ustawić wysokość kierownicy w stosunku do wysokości fotela kierowcy. Kierownica zasłania górę licznika. Hamulce - porażka. Na pierwszy montaż montują straszny szajs. W moim aucie w klocku był wtręt metalu, który odpadł i miałem dziurę w klocku. Po wymianie na nowe ale innej firmy na "A" - działanie wspaniałe.

Komfort

4,0

Widoczność

Nieźle. Ciut grube słupki ale da się przeżyć. Niestety na szerokość auta trzeba uważać przy parkowaniu. Nadkola bardzo wystają na boki. Jeśli założy się tylne chlapacze to tym bardziej. ogólnie parkowanie tym autem nie sprawia wiele trudności.

4,0

Ergonomia

Ciężko znaleźć odpowiednią pozycję fotela kierowcy i dobrać tak położenie kierownicy, żeby nie zasłaniała góry licznika. Małe schowki. Bagażnik duży ale brakuje chociaż małego oświetlenia i podnoszenie tylnej półki razem z klapą bagażnika. Miejsca w środku bardzo dużo. Niestety po zamontowaniu podłokietnika zapinanie pasów bezpieczeństwa jest utrudnione. Denerwuje brak możliwości regulacji częstości działania wycieraczek przy pracy przerywanej. Bardzo chlapie się tylna szyba. Tylna wycieraczka działa bardzo często.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Grzeje się całkiem szybko (ochładza również). Bez klimy szyby bardzo pokrywają się parą. Jeśli chce się otworzyć szybę z przodu trzeba cały czas trzymać przycisk. Brak możliwości otwarcia szyby pasażera przez kierowcę (2 klawiszy po stronie kierowcy)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na małe auto doskonale. Miejsca dużo.

3,0

Wyciszenie

15-letni Matiz jest bardziej cichy. Cały czas słychać skrzynię i dość głośno silnik. Na szczęście nie jest to zbyt uciążliwe. Zawieszenie jest bardzo ciche.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Oryginalne części (filtry, oleje, hamulce) drożyzna straszna. W serwisie olej castrol z beczki, filtry Filtrona ale w opakowaniu VW. Kupiłem części firm z górnej półki przy pierwszej wymianie (przy 15tyś) i zapłaciłem mniej a działanie dużo lepsze.

5,0

Stosunek jakość/cena

Miało być tanio na wyjściu i jest. Co innego później. Tej klasy auto moim zdaniem nie musi mieć kompa pokładowego ale przydałyby się np oświetlenie bagażnika czy podnoszenie tylnej półki razem z klapą.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Na gwarancji - wymiana klocków, regulacja ręcznego, dokręcenie tylnej lampy. Po 7 miesiącach użytkowania.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Oprócz wady klocków nic poważnego (chyba, że się skrzynia sypnie).