Ocena kierowcy - Skoda 105 II

prism@interia.pl, 22 lat temu

Silnik 1.2 120 L 52KM 38kW

Rok produkcji 1989

Przebieg: 130 tys. km

Skoda 105 II 1.2 120 L 52KM 38kW 1983-1990 - Oceń swoje auto

3,08

23% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Kupiłem ją 4 lata temu za 4 tys. zł. Włożyłem drugie tyle-wymieniłem łożyska kół, zawieszenie, amorki, progi i podłogę, pompę wody, termostat, uszczelkę pod głowicą, gaźnik, przekładnię kierowniczą, łożysko wyciskowe sprzęgła, półosie (prewencyjnie), tarcze hamulcowe i 1 bęben, tłumik, rozrząd, pedał (zatarł się) i linkę gazu (2 razy), uszczelki cylinderka hamulcowego. Było pewnie tego więcej ale już nie pamiętam:) Można się przy nim podszkolić z mechaniki:)

Wrażenia

3,0

Silnik

trochę ryczy, elastyczność, przyspieszenie i moc słabiutkie ale można przeżyć

4,0

Skrzynia biegów

czasami problemy z jedynką-trzeba puścić sprzęgło i spróbować jeszcze raz-pomaga! Piąty bieg bardzo się przydaje. Poza tym chodzi lżej niż w escorcie.

2,0

Układ jezdny

Wymieniłem całe zawieszenie (zwrotnice, gumy, ośki, amorki) i przekładnię kierowniczą a i tak ciągle coś tam stuka:( Ze względu na lekki przód bywa zdradliwa zimą.

Komfort

4,0

Widoczność

Jedynie przy cofaniu trzeba pamiętać o tyle, którego w ogóle nie widać:)

3,0

Ergonomia

Da się wytrzymać, choć na dłuższych trasach bolą plecy.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Zimą trochę zbyt mało wydajne-12 litrów płynu w chłodnicy robi jednak swoje.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z tyłu spokojnie zmieszczą się 2 nawet wysokie osoby.

2,0

Wyciszenie

DOdałem gąbkę w tylnym bagażniku i pod siedzenieami ale niewiele pomogło:(

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

MIasto od 8-10l/100km, trasa nawet 5,3l/100km (Słupsk-Zakopane). Bierze olej (ok. 1l/1000km)

3,0

Stosunek jakość/cena

Za tą cenę i przy cenach części zamiennych trudno znaleźć lepszy samochód. Ktoś tu wcześniej napisał, że nie jest to samochód dla osób, które nie interesują się budową samochodów; miał rację. Czasem wyczulone ucho i oko pozwalają na czas wykryć szykującą się poważną awarię:)

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Czasem wyskoczy jakaś pierdółka.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Ostatnio się uspokoiła-większość rzeczy wymieniłem. Nigdy nie rozkraczyła mi się na drodze. We wrześniu zrobiłem nią 2200km w tydzień (Gdańsk-Słupsk-Zakopane-Kraków-Zakopane-Słupsk-Gdańsk) bez najmniejszej awarii.

Czy ocena była przydatna?