Ocena kierowcy - Skoda 105 II

BB, 18 lat temu

Silnik 1.0 105 S,L,LS 46KM 34kW

Rok produkcji 1983

Przebieg: 250 tys. km

Skoda 105 II 1.0 105 S,L,LS 46KM 34kW 1983-1990 - Oceń swoje auto

3,46

13% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Auto niezłe na wakacje - nie ma strachu by zostawić je nawet otwarte na noc - nikt nie ruszy ;)

Wrażenia

3,0

Silnik

No cóż.. rewelacji nie ma - jak się jeździ dynamicznie to sporo pali, a jak chce się żeby mało paliło - to prawie nie ma osiągów. Jedyna zaleta że puki co pod każdą góre wyjechałem (w Polsce i Czechach). Chłodnica z przodu powoduje że silnik nie przegrzewa się - lepiej układ odprowadza ciepło - część ciepła ucieka przez rury idące pod podwoziem. Plus za fajny odgłos pracy - mi się podoba, szczególnie jak sie zamontuje inną końcówkę na wydech - brzmi rasowo. Dość dobra kultura pracy - nie szarpie, pod warunkiem że sięrozgrzeje.

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynie wymieniłem 3 lata temu - załatwiłem jakąś ze złomu. Biegi wchodzą idealnie - brakuje "piątki" Fabrycznie nie było skody 105 z 5-biegową skrzynią !

3,0

Układ jezdny

Z jednej strony dobrze bo jest w miare wytzymały jak na nasze drogi i nieźle znosi dziury - ale niestety szybko wjechany zakręt to już ekwalibrystyka - zarzuca tyłem w sposób nieprzewidywalny. Stabilizator z przodu jest nie wiadomo po co - gdyż lekki przód nie utrzyma "wyginającego" się tyłu. W zimie masakra - lądowanie na płocie skończyło się na szczęście wymianą kierunkwskaza i porysowanym błotnikiem... Auto nie skręca na śliskim - próbowałem coś wycisnąć na zamkniętym placu na śniegu - nic z tego auto jest aż do bólu podsterowne - przód zawsze ucieka na zewnątrz.

Komfort

4,0

Widoczność

Widpoczność bardzo dobra - cienkie słupki, "ostre krawędzie" nigdy nie walnąłem w nic przy parkowaniu - a można dosłownie na centymetry dojeżdżać :) Niestety szyby mają tendencje do parowania przy dużej wilgotności - nie pomaga nadmuch.

3,0

Ergonomia

W sumie nie ma do czego się przyczepić - wszystko na swoim miejscu (choć trzeba się przyzwyczaić do niektórych włączników) ale: Otwieranie komory silnika za tylnymi drzwiami, otwieranie bagażnika od strony pasażera, wąsko otwierające się drzwi, akumulator pod tylnym pasażera... psują ocene.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wentylacja jako taka jest - dmuchawa daje zimne powietrze, ale czasami jest za słaba żeby odparować szyby. Ogrzewania prawie nie ma - pomaga ciut włączenie nadmuchu na tylny rząd siedzeń - ale przy mrozach lepiej z kutrek nie wyskakiwać.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mam przednie fotele od opla kadetta więc siedzi się nisko i jest sporo miejsca przez to. Z tyłu się siedzi pod sufitem a miejsca sporo. Jazda w 5 osób niewygodna bo osoba na środku w 2 rzędzie siedzi na 2 częściach kanapy.

3,0

Wyciszenie

Rewelacji nie ma - ale sporo ciszej niż na przykład w "maluchu" powyżej 80-90 nie da się jechać bo hałas denerwuje. Pomogła by 5 biegowa skrzynia ale tej nie montowali w tym modelu.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Niska pojemność - niskie opłaty, pozatym niektórzy ubezpieczyciele mają na skody niższe składki ubezpieczeń. Paliwa pali tyle co maluch - czyli względnie. Koszty części-napraw: szokująco niskie.

5,0

Stosunek jakość/cena

można kupić za grosze - i sporo się przy nim nauczyć - ogólnie warte tyvch pieniędzy

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

psuje się wszystko po kolei ;) ale to pierdoły do naprawienia w jedno popołudnie - czasami nawet 5 minut. Ale irytują

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Najczęściej jest problem z odpaleniem - ale jak odpali to jedzie ;) Nigdy mnie na trasie nie zawiodła