Karoseria
: Jeśli nie było bite, to Toledo (jeszcze) nie rdzewieje. To jego spora zaleta.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Inne
: przeciekanie wody do wnętrza
Układ elektryczny
: wariujące zamki, zamek centralny, alarm
Silnik
: łapanie lewego powietrza
3,0
Całokształt
Auto ładne, mimo wieku prezentuje się całkiem fajnie. Silnik mało awaryjny, niestety całość przyćmiewają drobne usterki i wady konstrukcyjne, które zdecydowały o tym, że auta się pozbyłem i więcej do niego nie wrócę. Głównym problemem jest przeciekanie przez drzwi - jest to wada konstrukcyjna Toledo i Leona, irytująca i trudna w usunięciu. Jeśli natomiast wymieniana była przednia szyba, to można się spodziewać, że i pod jej uszczelką woda będzie leciała do wnętrza. Poza tym jakość wykonania jest mocno przeciętna... Szybko wycierające się plastiki, urywanie się pokręteł, psucie przełączników, odklejająca się tapicerka z boczków drzwi. To tylko niektóre przykłady. Niestety mnie takie "szczegóły" irytują najbardziej w użytkowaniu auta, dlatego z Seatem pożegnałem się raz na zawsze.
Wrażenia
4,0
Silnik
W zasadzie w silniku nie psuło się nic. Nigdy nie miałem poważniejszej awarii. Wystarczy regularnie wymieniać filtry, olej itd. Często w tych autach pęka jedynie rura doprowadzająca powietrze do przepustnicy, w wyniku czego silnik łapie lewe powietrze. Ogólnie, wiadomo: jak dbasz - tak masz.
4,0
Skrzynia biegów
Miałem dwa auta z tym samym silnikiem i tą samą skrzynią, i ten typ chyba tak po prostu ma, że przy przebiegu ponad 200tys. km skrzynia chodzi nieco ociężale. Kwestia przyzwyczajenia.
3,0
Układ jezdny
Jeździłem autami, które prowadziły się lepiej, ale tragedii nie ma. Zresztą przy tej mocy w tym silniku raczej nie ma co wydziwiać. Nie jest to bolid, więc i prowadzenie nie musi być jak w Ferrari.
Komfort
4,0
Widoczność
Jestem dość wysoki, fotel miałem podniesiony zawsze na maksa, a mimo to miałem problem z widocznością do tyłu. Z czasem nauczyłem się lepiej wyczuwać auto, ale na początku sprawiało mi to trudności. Poza tym ok.
3,0
Ergonomia
Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić i nauczyć. Ale tak jest w każdym aucie. Tutaj ergonomia nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest po prostu ok.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jak na tą klasę pojazdu - super. Klima chłodziła idealnie nawet w największe upały. Na plus zasługuje także bardzo silny nawiew na przednią szybę, dzięki któremu nawet jesienią i zimą para bardzo szybko odpuszczała z szyby.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Auto niby spore wewnątrz, ale niestety przy moim wzroście (190cm) fotel musiałem mieć odsunięty na tyle daleko, że za mną mieściła się tylko niewielka osoba lub dziecko. Bagażnik spory, ale dostęp do niego już niestety pozostawia wiele do życzenia. Otwór jest po prostu za mały.
3,0
Wyciszenie
Powyżej 100km/h wewnątrz robi się głośno. W porównaniu z dieslem, benzyna wypada dużo gorzej. Jeździłem też Toledo w dieslu i jest ono dużo lepiej wyciszone.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie dość małe, poważnych usterek nie było. Były za to drobne usterki, które razem kosztowały mnie sporo. Jednakże patrząc też na wiek auta - tragedii nie było. Faktem jest tylko, że mniej rzeczy psuło mi się w nieco starszej Corolli, no ale Japończycy kiedyś jeszcze wiedzieli co robią...
3,0
Stosunek jakość/cena
Toledo można aktualnie kupić w przedziale 6-10 tys. Bardzo zadbane egzemplarze z ostatnich lat produkcji stoją nawet i po 13tys. zł. Nie ma się co oszukiwać - w tym przedziale cenowym da się kupić auta nieraz nieco starsze, ale za to ciekawsze, lepiej wyposażone i wygodniejsze. Ale każdy lubi co innego.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak wspomniałem wyżej - drobne usterki doprowadziły do tego, że auto sprzedałem i nie wrócę do niego nigdy przenigdy. Przeciekające drzwi, zrywające się linki szyb, urywające się pokrętła (np. od sterowania lusterek), wycierające się plastiki, odklejająca się tapicerka boczków drzwi, wariujące zamki, alarm, moduł komfortu. Niestety, ale wolę samochody, w których po deszczu nie robią się kałuże pod wykładziną.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Mechanicznie jest naprawdę dobrze. 1.6 100KM to chyba jeden z lepszych silników z grupy VAGa tamtych lat. Oczywiście jeśli nie zależy nam zbytnio na osiągach. Przez cały okres użytkowania nie miałem poważnych awarii, a już zwłaszcza takich, które unieruchomiłyby auto. Raz tylko bez żadnego ostrzeżenia trzasnęło mi sprzęgło.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 100KM 74kW
[l/100km]