Ocena kierowcy - Seat Toledo I

Michał B, 18 lat temu

Silnik 1.8 i 88KM 65kW

Rok produkcji 1992

Przebieg: 214 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Seat Toledo I 1.8 i 88KM 65kW 1991-1996 - Oceń swoje auto

2,85

30% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

1,0

Całokształt

Miałem wersje toledo GLX czyli bogatszą 4 el szyby, wspomaganie, ABS. Z zewnątrz wyglądał atrrakcyjnie ale jak sie przyjrzeć to było widać w/w problemy z rdzą. Wewnątrz zawieszenie masakra - gnijące gniazda sprężyn. Środek przyjemny - nowoczesny w miarę wygląd ładny welurek i to wszystko oczywiście przyjemny jak stoi. Podczas jaddy słychać trzaski i skrzypią plastiki. Bagażnik ma obszerny i to jego DUŻY plus. GENERALNIE NIE POLECAM!!!! i odradzam. Wcale nie jest ekonomiczny i ma poważne problemy z rdzą

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik daje rade. Padł mi tylko rozrusznik ale reszta ok. Dosyś elastyczny i sie wmiare zbiera. Na paliwie jest znacznie lepiej. gazownia osłabia o ok 80% ale można też poszaleć

4,0

Skrzynia biegów

nie miałem z nią problemów

3,0

Układ jezdny

Miękki

Komfort

3,0

Widoczność

słabo z tyłu

4,0

Ergonomia

raczej dobrze

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

grzeje raczej szybko

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

sporo miejsca z przodu i z tyły

1,0

Wyciszenie

no i tu chwila prawdy. Plastiki są beznadziejne. Wszystko stuka i puka. dopiero kuracja gumowa, bo trzeba było troszeczke popoprawiać wyciszyła plastiki ale nie dokońca. Przy 130 bardzo głośny

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

9,5l na trasie na gazie przy jeździe do 120 km/h to raczej średni wynik. Na gazie po mieście 13 - 14 litrów na trasie 10

3,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ogólnie wszystko skrzypiało i odpadało ;-) Wycieraczki skrzypiały o szybe mimo wymiany 3 par a ostatnią parą były bosh AREOTWIN skrzypiały nadal. Jak wymieniłem do innego samochody to do tej pory działają i zbieraja super a wszystkie pary pracują bardzo cicho

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zgniły mi gniazda tylnie. W przednich zrobiły sie dziury i czekałem kiedy mi wpadną sprężyny, zgnite dwa progi, i w koło przedniej szyby ogniska korozji które występowały jeszcze na drzwiach, delikatnie na błotnikach no i oczywiście cały wlew paliwa. Zacinał się ABS czyli czasem rozłańczał