Ocena kierowcy - Seat Toledo I

georgios, 17 lat temu

Silnik 1.6 i 101KM 74kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 98 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Seat Toledo I 1.6 i 101KM 74kW 1996-1999 - Oceń swoje auto

4,38

7% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Doskonałe auto rodzinne

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik naprawdę OK - elastyczny, dynamiczny, niezawodny. Moc w sam raz do tego auta.

5,0

Skrzynia biegów

Bardzo fajnie chodzi, biegi niezbyt długie, choć przydałaby się "szóstka" ;-)

5,0

Układ jezdny

Słyszałem, że w Toledo są problemy z zawieszeniem, szczególnie na naszych drogach - ja problemów nie mam. Zawieszenie lekko twarde - nie dla miłośników "pływania" po drodze. Auto prowadzi się bardzo dobrze.

Komfort

4,0

Widoczność

Bez wiekszych zarzutów, choć nie rewelacyjnie. Przydałaby się wycieraczka tylnej szyby.

5,0

Ergonomia

Ocenę mógłby zepsuć idiotyczny układ przycisków sterowania szybami i lusterkami (wszystko obok siebie na środkowej konsoli - do dziś się mylę) i włączniki świateł na desce. Wszystko to nieważne, bo ocenę ergonomii znacznie poprawia funkcjonalność, a przede wszystkim ogromny, bardzo wygodny i pakowny bagażnik (550 litrów!)

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez zastrzeżeń. Wszystko "dmucha" jak należy, szybko nagrzewa się w zimie, nieźle chłodzi podczas upałów. Mam elektrycznie otwierany szyberdach (mozna go odsuwać bądź uchylać) - jest naprawdę świetny.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Co do przestrzeni, to jest dobrze, choć nie doskonale. Kierowca i pasażerowie siedzą wygodnie (fajne, regulowane fotele, dość dużo miejsca). Brakuje schowków (mam airbag pasażera, a pod nim tylko malutki schoweczek, do którego ledwo portfel się mieści). Z tyłu wygodnie, choć miejsca na nogi mogłoby być więcej. Trzecia osoba wchodzi bez trudu, ale kanapa projektowana wybitnie dla dwóch.

3,0

Wyciszenie

Wyciszenie to chyba największa bolączka tego pojazdu. Sam silnik głośny nie jest, jego "pomruk" nawet przyjemny dla ucha. Za to bardzo hałasują koła - słychać opony, a przy wjechaniu do kałuży lub na grudy śniegu czuję się, jakby ktoś strzelał do mojego auta.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na takie gabaryty i taki silnik, to auto jest naprawdę ekonomiczne.

4,0

Stosunek jakość/cena

Gdybym miał wydać dziś 12 tys. na 10-letnie, krajowe Toledo z niewielkim przebiegiem - wydałbym. Aczkolwiek wiem, że dziś większość osób ściąga auta z Zachodu, a za tę kasę można sobie ściągnąć z Niemiec coś nowszego/lepszego. Ja kupowałem od znajomego, bo nie lubię "kotów w worku". Wybór uznaję za bardzo udany.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Gdyby nie trzeszczące ze wszech stron plastiki - byłoby idealnie. Generalnie do tej pory zmieniałem tylko tłumiki i olej.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie stwierdziłem żadnych, poprzedni właściciel też nie (oprócz urwania wahacza, ale to nie jego wina ;-) Jak na 10-letnie auto - fantastycznie.