Leona kupiłem w sumie trochę przypadkiem - rozglądałem się za niedużym kombi z napędem 4x4 i automatem i rozważałem raczej Subaru Levorg (wersja "na bogato") lub Skodę Octavię Scout (wersja bardziej budżetowa) ale z racji tego, że pod jednym dachem stały Skody i Seaty, to zdecydowałem się, żeby sprawdzić co mają w ofercie. Leon spodobał mi się bardziej niż Octavia (subiektywnie ładniejsze wnętrze, z zewnątrz prezentuje się bardziej dynamicznie), mając dalej to samo pod maską - w końcu to też bliski brat Golfa. Golf Alltrack cenowo zbliżał się niebezpiecznie w okolice Subaru, dlatego odpadł w przedbiegach. Z kolei Seat z Subaru wygrał ze względów praktycznych - (dużo) niższa cena, kredyt 0% na 36 miesięcy i dostępność w ciągu 6-8 tygodni vs czas oczekiwania 6-7 miesięcy na Levorga.
Dynamiczny, w miarę oszczędny, dla rodziny 2+1 sprawdza się w zupełności, bagażnik nie jest jakiś przepastny ale spełnia swoje zadanie i spokojnie można się spakować na wyjazd na urlop.
Pakiet zimowy, czyli podgrzewane fotele (przód) i podgrzewane spryskiwacze to miły dodatek w naszym klimacie.
Jeśli kupowałbym go drugi raz, to dopłaciłbym za pakiet aktywnego tempomatu i okno dachowe.
Wrażenia
5,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
5,0
Układ jezdny
5,0
Karoseria
Komfort
5,0
Widoczność
na plus - słupki A węższe niż w poprzedniku - Mitsubishi Lancer 2009, czujniki parkowania z przodu i z tyłu + kamera cofania
3,0
Ergonomia
tylna kanapa na dłuższe trasy to porażka, siedzi się jak na ławce w parku (porównywałem z Octavią, jest to samo), z przodu jest okej
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Mogłoby być odrobinę więcej miejsca na tylnej kanapie, dwumetrowiec z przodu + fotelik dla dziecka za nim nie wchodzi w grę
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
5,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 TSI 180KM 132kW
[l/100km]