Ocena kierowcy - Seat Leon III ST

To moja ponowna opinia tego Seata bo ktoś poprzednią wykasował - dziwne... ciekawe czy tym razem też tak będzie i kto za tym stoi - ludzie z autocentrum czy może z seata? A samochód niezły bo pojemny, oszczędny, z świetną skrzynią biegów, ale przeciętnie jeżdżący, przynajmniej jak na oczekiwania jakie miałem i z fatalnie rozwiązanym powiększaniem bagażnika - składanie tylko oparć. Aha samochód nie mój - z wypożyczalni, przejechałem nim około 1500 km.

Silnik z dziwnym i irytującym brzmieniem - na niskich obrotach na jakich zaleca jechać komputer nieprzyjemnie basowo dudni, a na średnich jakby brzęczał. Poza tym wystarczający dla spokojnego kierowcy, do diesla 2,0 v Volvo V50 dynamiką mu daleko, ale pali około litr mniej. Na niskich obrotach ma bardzo mało mocy, więc trzeba uważać dobierając bieg bo biegi są długie o czym dalej.

Wraz ze sprzęgłem najlepsza z jaką miałem do czynienia w samochodach wśród manualnych. Świetnie się rusza tym samochodem, pracuje z odpowiednią siłą i precyzją a ponadto umożliwia bez problemu zmianę biegów zupełnie bez szarpnięć. Jeździłem golfem VI z takim samym silnikiem i tam było okropnie - samochód bardzo łatwo zgasić przy ruszaniu a skrzynia pracowała bardzo ciężko. Duża poprawa. Dobrze działające start stop i hamulec automatyczny.

Tak go chwalą, ale ja tego nie zauważyłem. No może na początku wydawało się przyjemnie bo drobne i średnie nierówności ładnie amortyzuje, ale większe poprzeczne to wstrząs i głośne uderzenie, a do tego bujanie nadwozia - pasażerowie z tyłu byli niezadowoleni. A to wersja na kołach 16". Prowadzenie porównując do Volvo V50 gorsze, zwłaszcza układ kierowniczy daje dużo mniej czucia i precyzji. Lepiej natomiast niż Avensis II z tym, że to ponton nastawiony na komfort i już sprzed dekady.

Widoczność ok, trochę gorzej niż v50, ale światła lepsze, w wersji z halogenami bardzo dobrze oświetlają (LED ponoć nie tak dobrze). Lusterka mogłyby być lepsze.

Większość ok, ale jest kilka istotnych minusów w tym 1 dyskwalifikujący ten samochód jako kombi - powiększanie bagażnika przez składanie tylko tylnych oparć. Przez co nie ma żadnego odgrodzenia bagażnika od kabiny jak to ma miejsce przy składanym również siedzisku i nie chcę nawet myśleć co się stanie z bagażem podczas wypadku, podczas hamowania spadnie natomiast na podłogę za oparciami przednich siedzeń. Ponadto takie rozwiązanie powoduje, że trudno o płaską podłogę i wymyślają jakieś dodatkowe półki niwelujące to. Niestety to nie tylko Seat tak robi, że składa się tylko oparcie, a siedzisko nie. Prawdopodobnie chodzi o koszty rozwiązania. Dodatkowym minusem są zbyt silne siłowniki przez co trudno zamknąć klapę bagażnika. Niewygodna obsługa tempomatu.

nie mam zastrzeżeń chociaż za krótko używałem, żeby się wypowiadać

Bardzo dużo miejsca, więcej niż w avensis nie mówiąc już o volvo. Minus za fatalne powiększanie bagażnika, o czym więcej w ergonomii.

do około 120 bardzo cicho. Potem mogłoby być lepsze wygłuszenie od wiatru. Nieprzyjemne i irytujące brzmienie silnika.

z przeglądami się nie wypowiem. Co do spalania to mój rekord na trasie około 100km 3,8 wg komputera. Ekojazda oczywiście. Średnio można liczyć 5 przy większości na trasie.

Chyba są lepsze propozycje za tą cenę.

nie mi oceniać - za krótko użytkowany

nie mi oceniać - za krótko użytkowany