Ocena kierowcy - Seat Leon III Hatchback

Samochód niezmiernie interesujący dla każdego młodego kierowcy. Nowoczesna linia i styl nadwozia cieszy ludzkie oko. Odbiega ono już zdecydowanie od wyglądu poprzedniej generacji, która kojarzyła się raczej z długim rodzinnym wanem. Dziś przypomina raczej zwinny sportowy wóz, kojarzący się bardziej chociażby z Ibizą. Zapewne to zasługa budowy karoserii na płycie MQB Volkswagena, tej samej na której budowane są nowe Golfy. Do tego dość twarde, ale nie przesadnie, zawieszenie, które zcala kierowcę, auto i nawierzchnię w jedność. Kapitalne, zadziorne designem reflektory w technologii LED oferujące długi jasny strumień, i mowa tu nie o światłach do jazdy dziennej, ale światłach mijania/drogowych. To wszystko sprawia, że codziennie chce się wsiąść i pojechać chociażby po drobne zakupy tuż za rogiem.

Szczerze mówiąc, gdybym miał wybierać ponownie, to wybrałbym nieco mocniejszą jednostkę. Owszem, 105-konne 1.6 jest szokująco ekonomiczne w mieście (autentyczne 5-5,5 l/100km), a automatyczna skrzynia biegów niezmiernie wygodna, to na trasie auto aż prosi się, aby z niego jeszcze więcej wycisnąć dociskając pedał gazu. Na waszym miejscu zainteresowałbym się wersją 2.0 150 KM, choć i jest też 184-konna, ale to by było już szaleństwo ;)

DSG, 7-stopniowa, bardzo płynna i wygodna

Polskie drogi są bardzo nierówne i dziurawe, a zawieszenie jest dość nieźle utwardzone, co może w pierwszym odruchu zastanawiać czy nadaje się ono do komfortowego podróżowania. Jednakże już pierwsze pokonane kilkadziesiąt kilometrów odpowiada na to pytanie twierdząco. Tak, a co ciekawsze, sprawia ono, że kierowca wie gdzie jest i po czym jedzie, a nie bezdusznie "pływa" na drodze. Jest bardzo dobrze wyważone i w żaden sposób przesadnie sztywne.

W tej kategorii niestety doskonale nie jest, jest co najwyżej dobrze. Lusterka ze względu na swój sportowy charakter są dość małe, a co gorsze nie są asferyczne. Szczerze mówiąc przyzwyczaiłem się już do nich i nie są dla mnie przeszkodą. Poza tym bez zastrzeżeń. W parkowaniu można liczyć na czujniki parkowania z przodu i z tyłu, co jest dość wygodne.

Pamiętam, że gdy usiadłem po raz pierwszy na miejscu kierowcy to nie miałem najmniejszego problemu w odnalezieniu się we wnętrzu samochodu. Wystarczył szybki rzut oka, aby dostrzec, że wszystkie przyciski i przełączniki, czy to na konsoli czy na wielofunkcyjnej kierownicy, są w bardzo intuicyjnych miejscach. To sprawia, że chyba nikt nie ma problemów z odnalezieniem się we wnętrzu. Jedyne zastrzeżenie jakie przychodzi mi do głowy (zdaję sobie sprawę, że to drobiazg) to brak dużego zegarka, czy to na wyświetlaczu komputera czy to na obrotomierzu. Czcionka jest dość mała w stosunku do innych informacji i na początku ciągle szukałem godziny wśród innych pikseli. No cóż, lubię być punktualny ;)

Klimatyzacja dwustrefowa to fajna sprawa. Nie mógłbym jednak nie wspomnieć o tym, że nawet w bardzo zimne dni wnętrze nagrzewa bardzo szybko i dosłownie wystarczy parę minut i jest mi już miło. Ogrzewanie czy chłodzenie działa na prawdę szybko.

Mam 176 cm wzrostu. Zasiadając za kierownicą czuję się jakby całość została zaprojektowana właśnie dla mnie. Lubię alkantarowe wykończenia, może to moja słabość, ale czuję, że wnętrze otula kierowcę. Jest miło i przyjemnie. Pasażerowie na tylnej kanapie mogą czuć się równie komfortowo, mają sporo miejsca przy moim ustawieniu fotela. Może mały minus dla piątego pasażera, który na środku siedzi już na nieco twardszym podłożu, ale jak dla mnie, to już sytuacja awaryjna.

Idealnie może nie jest, owszem, zdarza się usłyszeć szum wiatru przy większych prędkościach czy trzeszczenie plastików przy jakiś niespodziewanych wertepach, ale przy płynącej muzyce z radia to nie ma dla mnie większego znaczenia (a przyznać muszę, że nagłośnienie jest bardzo dobre).

Jeśli skupić się na spalaniu w tej kategorii to jest bardzo dobrze, 5 - 5,5 l/100km w mieście to dla mnie szok, tym bardziej, że piszemy o automatycznej skrzyni biegów!

Zawsze by się chciało coś więcej za mniej! I pewnie, że chciało by się zapłacić mniej i za to auto. Ale życie jest sztuką kompromisów i czasem warto przemyśleć zakup pod kątem jakości do ceny. Zawsze można z Dealerem negocjować ;)

Na dzień dzisiejszy brak.

Brak.