Ocena kierowcy - Seat Leon III Hatchback Facelifting

Samochód posiadam od niedawna, ale już mogę podzielić się doświadczeniami z jazdy. Co do awaryjności zobaczymy. Autko jest w wersji Xcellence, wcześniej nie występującej. Kolor to Mystery Blue. Głęboki metaliczny niebieski podobny jak na Golfie VII R. Do tego chromowany gril i obwódki szyb. Światła full LED z przodu i z tyłu. Całość spowodowała, że się zakochałem w tym aucie. Wygląda efektownie, wg mnie ciekawiej niż Golf czyli starszy brat. Mój Leon ma komfortowy wariant zawieszenia i pomimo 17 calowych felg na oponach 225/45 podróżuje się wygodnie. Przyspiesza do 100 w około 8 sekund i ma całkiem niezłą elastyczność przy wyższych prędkościach. Przełożenia są dość długie i fani bardzo sportowej jazdy będą zawiedzeni. Ja jeżdże po autostradzie i ta skrzynia mi bardzo pasuje. Przy 150 km/h na szóstce jest około 3200 obrotów a w kabinie silnika praktycznie nie słychać. Jedyną wadą jest szum wiatru, ale to jest tylko kompakt więc mu to wybaczam. Spalanie długookresowe to 7.4 l/100 70% autostrada 30% miasto. Najmniej mi spalił 6.3 l ale jeżdżę dość dynamicznie, więc raczej bliżej mi do 7.3-7.5 l.

Mocy nie brakuje w codziennym użytkowaniu. Do 170 km/h spokojnie można jechać i długie odcinki. Powyżej (oczywiście tylko w Niemczech), pali dużo i odczuwa się niedostatek. Takim kierowcom polecam 1.8 TSI albo Cuprę :)

Krótki skok lewarka powoduje, że jest przyjemnie zmieniać biegi, natomiast zdarza mi się mieć problem z szybkim przełączaniem z jedynki na wsteczny i vice versa. Przełożenia są długie i dobre na długie trasy.

Jest wygodnie, samochód trzyma się drogi jak przyklejony (opony Bridgestone Turanza EVO 001. Nie udało mi się doprowadzić do reakcji ESP. Autko ma też XDS+ i podobno dzięki temu lepiej bierze łuki. Jazda w zakrętach to przyjemność. Dla sportowców polecam zawieszenie FR z DCC.

Do przodu i na boki dobrze, do tyłu kiepsko, ale mam czujniki przód tył więc to nie przeszkadza. Brakuje mi trochę kamery wiec warto wg mnie dobrać jeśli zamawiacie autko.

Bagażnik jest w miarę pojemny ale brakuje bystrych rozwiązań jak w Skodzie. W boczne kieszenie drzwi nie można włożyć dużej butli wody. Schowek jest pojemny, oświetlony i klimatyzowany. Brakuje mi schowka na okulary na podsufitce. Z tyłu pasażerowie maja opuszczany podłokietnik, co sobie chwalą.

Szybko się nagrzewa. Klima nie miała okazji się popisać bo było chłodno do tej pory. Dwustrefowy Climatronic to jednak już sprawdzona konstrukcja. Nie będziecie mieli raczej zastrzeżen. Pasażerowie również mają nawiew. Mam podrzewane siedzenia co uważam za zbędny bajer, ale grzeję wydajnie i mocno.

Nie jestem wysoki więc dla mnie jest kupa miejsca. Test dwumetrowca zaliczony bo mam wysokiego kumpla. Zachar też by dał radę ale to nie to co Superb.

Silnik świetnie wyciszony, koła dobrze, natomiast szum wiatru jest znaczący powyżej 140 km/h. Dobry zestaw audio rozwiązuje ten problem :)

Diesel to to nie jest. Jak go pogonię spali 8.0 l. Co do reszty to przeglądy są po 1000 zł co 2 lata lub 30 tys. Jeszcze mi spoooooro czasu do tego zostało. Gwarancja jest na 4 lata a potem auto zmienię więc spodziewam się wymiany klocków i tarcz na własny koszt i tyle.

zapłaciłem 88 tys za praktycznie ful wersję. Brakuje jedynie navi (ale jest fulllink do andorid auto i apple carplay), czytania znaków drogowych i kilku drobnostek jak elektrycznie sterowanego fotela no i DSG ale różnica wynosiła +8k za wersję DSG gdzie było to samo wyposażenie.