Ocena kierowcy - Seat Leon II

Bardzo polubiłem Leona i to pomimo tego ze wcześniej jeździłem czymś totalnie innym i nietuzinkowym. Leon jest bardzo ładny,ma wciąż modne kształty-trochę cierpi na tym przestrzeń w środku. Silnik to świetny wybór dla chcących oszczędzac w jeździe miejskiej, dynamika 1.2 TSI tez mnie bardzo zaskoczyła, auto na pewno nie jest zawalidrogą-bardzo sprawnie przyspiesza,wyprzedza itp. Zawieszenie jest przyjemne, ale jak na nasze dziury chyba za twarde.

Moim zdaniem świetny silnik do miasta. Turbinka zapewnia naprawdę niezłą dynamikę jak na taką małą pojemnośc. Mamy prawie 180 niutonometrów momentu obrotowego do dyspozycji, a Leon to chyba jeden z najlżejszych aktualnie produkowanych aut typu kompakt. Spalanie bardzo dobre, w umiarkowanym ruchu miejskim można spokojnie zejśc do mniej więcej 6.5 litra. Przy dużych korkach no to ciągnie tak koło 8 litrów. Polecam 1.2 TSI do Leona wszystkim którzy potrzebują oszczędnego silnika ale głównie do ruchu miejskiego - tam spalac będzie mniej od przeciętnego diesla i nie będzie problemów z filtrem cząstek stałych. Jeśli ktoś jeździ głównie w trasy to jednak sprawdzi się lepiej diesel, bo na autostradzie przy 130 silnik TSI przestaje palic kropelkę.

Całkiem przyjemna, dośc precyzyjna, dobrze że pomyśleli o 6 biegu do tego silnika.

Sztywne zawieszenie, na zakrętach na równej drodze bardzo dobrze się prowadzi i daje poczucie bezpieczeństwa, ale w zestawieniu z polskimi dziurawymi drogami nie wygląda to najlepiej. Każdą dziurę boleśnie odczuwamy. Dośc głośno pracuje układ kierowniczy, ale lekko.

Może do tyłu nie jest za fajnie,dosc szerokie słupki tylne. Poza tym patent z wycieraczkami chowanymi w słupkach przednich tez jest fajny,ale pogrubia dosyc te słupki i trochę ogranicza widocznosc.

Wszystko na swoim miejscu, może obsługa radia trochę nieczytelna. Poza tym powinni pomyslec o uchwycie na korek przy wlewie paliwa, bo zwisa podczas tankowania na tym sznurku i rysuje karoserię.

Nie próbowałem przy upałach klimy ale niestety warto odnotowac że charakterystyka silników TSI polega na tym że się wolno nagrzewają, niby fajnie bo to oszczędza Pb, ale wydłuża się w zimie okres nagrzewania samochodu niemiłosiernie.

Z przodu ok, miejsca jest wystarczająco,choc szału jak na ta klasę nie ma, ale z tyłu nie jest wygodnie, zwłaszcza jak się jest wysokim.

Silnik bardzo cichutki, słychac tylko syk turbinki podczas przyspieszania, nawet z zewnątrz jest cichutki jak odkurzacz. Jedynie wspomaganie,jak już wspominałem,dośc głośno chodzi.

Spalanie to oczywiście rewelacja,po to ten silnik powstał. W mieście mozna spokojnie osiągnac 6,5-6.9 litra w umiarkowanym ruchu, bez wielkiego wysiłku. Przy opanowanej ekojeździe pewnie można jeszcze mniej. Najmniejsze spalanie poza miastem jakie osiągnąłem to 4,5 litra, kiedy przez dłuższy czas jechałem z prędkoscią kolo 70km/h. Na autostradzie,jadąc te 130 spalanie wzrasta-tu lepiej sprawdzi się diesel.

Cena taka... normalna, ja mam jedną z podstawowych wersji, w której jest wszystko co akurat mi potrzeba(klima,radio mp3 z 6 głośnikami, elektryczne szyby i lusterka, alufelgi) więc nie wychodzi to źle. Ale jeśli chcemy autko dobrze wyposażone(jakieś przeciwmgielne,autoalarm, moze lepsza tapicerka) to zaczyna byc drogo jak to koncernie spod znaczka VW...

na razie jest dobrze-auto jest nowe. Byłem już po 5 tysiącach ustawic zbieżnośc-boje się trochę o twarde zawieszenie na tych naszych dziurach.

Na razie wszystko okey.