Drogie, w zakupie i utrzymaniu, ale warte tych pieniedzy pod warunkiem zakupu niezajechanego egzemplarza. Na forach mozna sie naczytac ze za top sporta w idealnym stanie trzeba dac z 25k w gore. To fakt, ale ja kupiem za 20 swojego, wiem ze byl bity i co z tego? Zrobiony jest dobrze jedzie prosto skreca i hamuje? Ten za 25 pewnie tez byl walony ale moze zrobiony lepiej. Kazde 10letnie auto mialo przygody nie ma sily, zwlaszcza takie ktore sluzy do zapier**lania. Jesli zaczniemy sie przejmowac ze szpara z lewej strony na klapie ma 3mm a zdrugiej 2mm to nigdy nie kupimy auta. Silnik pracowal bez zarzutu, nie kopcil z wydechu ani korka wlewu oleju (jako jedyny z 10 ktore ogladalem) wiec wzialem.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik ARL rewelacyjny, pod warunkiem ze kupimy taki, ktory nie sluzyl jakiemus wiesniakowi do wyrywania blachar na wiejskich dyskotekach i palowania go w miescie. Drogi w utrzymaniu i naprawie, spala stosunkowo duzo ropy. Ogarnia mnie pusty smiech jak ktos pisze ze auto pali 5-6 litrow na 100km. Pisza tak ci ktorzy nigdy tak naprawde tym nie jezdzili. Lub ci, ktorzy chca sprzedac samochod i pochwalic jego super ekonomia. Oczywiscie wynik 6/100 mozna uzyskac, na trasie jadac na 6tym biegu z predkoscia 120-130 km/h bez problemow. Kiedy jezdzimy dynamicznie po miescie spalanie wynosi ok 8l, a kiedy chcemy sie nim pobawic (a jest czym) 10 nie jest gorna granica. Co ciekawe jezdzac bardzo szybko po trasie wyprzedzajac itd nigdy nie przekroczylem 8l. Ten samochod jest stworzony do polykania rownych asfaltow. Przyspiesza na kazdym biegu, wyprzedza z kazdej predkosci, powyzej 2k rpm zamienia sie w odzutowiec. Generalnie, na swiatlach moga rownac sie z ARLem tylko wieksze diesle 2.5 w gore, i mocniejsze benzyny najlepiej z turbo. Tak wiec 90% aut objezdzamy jak chcemy. Czasami trudno sie w nim opanowac, bo ten samochod po prostu jest szybki i kiedy sie nim wleczemy meczy sie.
4,0
Skrzynia biegów
1, 2 troche krotka, ale w sumie auto tez swoje wazy. Za to od 3 lykamy wszystkich jak chcemy. 6 bieg rewelacja na trasy, obroty niskie predkosc wysoka, spalanie maleje.
4,0
Układ jezdny
Twardy, ale taki ma byc, doskonale trzyma sie drogi w zakretach. Opony 225, niski profil, jak przyklejone. Ale trzepie, dziecko w foteliku z tylu mialo by delikatnie mowiac przerabane na naszych drogach. Na szczescie mlodym ojcem nie jestem, jak zostane kupie sobie B5 oczywiscie w kombi i zostane rasowym tatuskiem.
Komfort
3,0
Widoczność
Do przodu i na boki ok, do tylu srednio, przez tylna szybe widac nie za wiele (wysoki tyl). Ale po co patrzyc do tylu jak ciagle sie zasówa do przodu;).
3,0
Ergonomia
Bez fajerwerkow, nie jest to limuzyna, ale wszystko co ma byc jest na swoim miejscu i pod reka.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szyby paruja, gdyby nie klima byloby slabo. Grzeje sie dlugo, jak to diesel. Klima sprawnie i szybko chlodzi w upalne dni.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dla kierowcy i pasazera rewelacja, z tylu lipa gdyby- ktos chcial jechac dalej. Fotele co prawda wygodne ale miejsca na nogi na tylnej kanapie nie ma wiele. Bagaznik tez nie jest zbyt wielki. Tylko na male zakupy. Wycieczki tylko z ukochana we 2:).
4,0
Wyciszenie
ARL warkocze jak maly traktorek, jednym sie nie podoba innym tak. Ja go lubie, generalnie wyciszony jest poprawnie, nie meczy uszu nawet przy wyzszych obrotach/predkosciach.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W stosunku do dynamiki ktora oferuje rewelacja. Mamy niemal sportowe auto, ktore zadowoli sie 7-8 l ropy na 100 w miescie, na trasie spokojnie zjedziemy na 6.3-6.5. Przy czym nigdy nie bedziemy mulic prawym pasem. Wart ceny dla samej swiadomosci, ze prawie zaden samochod na drodze nie jest dla nas wyzwaniem. Ceny czesci jak dla aut grupy VAGa wiec jest ok, dostepnosc bez problemow. Naprawiaja to wszystkie warsztaty w okolicy, ale dobrze zaprowadzac do pewnego mechanika. Koszt jaki ponioslem do tej pory to wymiana rozrzadu (ok 1000 zl) ale nie do unikniecia przy zakupie 10 letniego auta, padl wirnik alternatora 250zl, wymienilem filtr paliwa (jakies grosze), i klocki hamulcowe bo hamowalem juz blacha o blache (tez jakies grosze). Po za tym swieci mi sie kontrolka od esp, ktorys czujnik wywala blad, musze to przed zima zrobic.
4,0
Stosunek jakość/cena
Wart swojej ceny, pod warunkiem ze nie kupimy zajechanego gniota, a ciezko znalezc w miare dobry egzemplarz. Ja jezdzilem troche po Polsce zanim ten sie trafil, a wcale idealny nie jest - zdaje sobie z tego sprawe.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 TDI 150KM 110kW
[l/100km]