Ocena kierowcy - Seat Leon I Hatchback

Auto jest naprawdę świetne i godne polecenia. Jest to mój pierwszy samochód i nie mam powodu dla którego miałbym go zmieniać. Kultowe 1.9 TDI jest oszczędne, a co najważniejsze niezawodne. Auto nie wymaga wkładu finansowego poza elementami eksploatacyjnymi. Jestem dość wysoki i auto jest naprawdę komfortowe, nawet przy dłuższej jeździe ma się ochotę jechać dalej. Autem byłem na dłuższych wyjazdach m.in w Nieczech (Berlin i Drezno) czy nawet we Włoszech i nigdy nie zawiódł. Do tego jest zadziwiająco pakowny. Przy złożonych fotelach dało się przewieźc nawet szafe z ikei 2,36 m :D Do tego wygląd, przy felgach 17 wygląda wciąż świeżo porównując do aut z tego rocznika.

Silnik dynamiczny i oszczędny. Kultowe 1.9 TDI to wręcz idiotoodporne dzieło i cięzko zrobić mu krzywkę, a przy dbaniu o niego będzie służyć przez wiele kilometrów. Silnik produkowany jeszcze w czasach kiedy producenci nie wiedzieli, że produkowanie produktów kiepskiej jakości powoduje że klient szybciej wróci. Super!

Wszystko jak najbardziej w porządku.

Jeździliśmy Seatem Leon I z żoną. Żona niezbyt wysoka a ja wręcz przeciwnie :) i żadno z nas nie narzekało na widoczność. Wygięta płaszczyna lusterek bocznych poszerza kąt widzenia, pomimo dość niewielkm rozmiarów samych lusterek widać w nich dużo. A belki boczne nie są na tyle duże żeby przeszkadzać. Widoczność bez najmniejszych zarzutów.

Wszysko pod ręką, tak jak powinno być :)

Jak się o klimę dba to chodzi ja ta lala. Szyby odparowują dość szybko :)

Jestem dość wysoki i miejsca w środku mam pod dostatkiem, a wszystkie co potrzebne podczas jazdy pod ręką. Ergonomię mogę śmiało ocenić wysoko. Żona, która jest zdecydowanie ode mnie niższa również na narzeka na miejsce w środku i ergonomię. Jeśli chodzi o pasażerów to na prawdę jest dobrze. Nie jest to limuzyna ale pasażerowie z tyłu nie mają kolan wciśniętych w plecy osób siedzących z przodu.

Przy prędkościach autostradowych słychać wiatr. "Mruczenie" disla też jest słyszalne w środku. Ale na pewno nie jest to coś co mocno może doskierać, albo przeszkadzać. JAk na auto w tej klasie i takim wieku myślę że jest naprawdę dobrze.

W pełni zasłużone 5 gwiazdek. Przejechałem autem już ponad 50 tys km. i oprócz akumulatora i żarówek nic nie wymagało naprawy albo wymiany. Jeśli chodzi o spalanie to na autostracie przy 120km/h mniej niż 7 litrów. Przy nicałych 110 km/h da się zejśc nawet poniżej 5 l. Jazda w mieście też około 7l.

Z drobiazgów jedyna rzecz która musiałem wymieniać przez ostatnie 4 lata użytkowania Leona to uszczelka przy lince która otwiera maskę. No i oczywiście akumulator i żarówki. Brak innych wydatków, więc auto w utrzymaniu wychodzi naprawdę bardzo tanio. Lać paliwo, wymieniać olej i nic tylko jechać :)

Brak poważnych usterek przez ostatnie 4 lata użytkowania i zrobione 50 tys km.