Ocena kierowcy - Seat Leon I Hatchback

suwart@o2.pl, 15 lat temu

Silnik 1.8 20V 125KM 92kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 143 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Seat Leon I Hatchback 1.8 20V 125KM 92kW 1999-2005 - Oceń swoje auto

4,46

9% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Dla mnie bomba

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Podobno czesto siadaja drobiazgi ...

5,0

Całokształt

Samochód wart uwagi, dzięki silnikowi 1.8 20V można niezłe pośmigać, nie jest to oczywiście demon szybkości ale 200km/h poleci. Usterki typowe, ale niezbyt drogie. POLECAM! Zapraszam do przeczytania pełnej opinii

Wrażenia

5,0

Silnik

dobrze zaczyna ciągnąc powyżej 3,5tys i tak idzie do co najmniej 6tys. Narazie brak problemow ani wyciekow.

3,0

Skrzynia biegów

Cos zaczyna haczyć przy zmianie biegów, podejrzewam luzy na wybieraku, bo problem dotyczy tylko jedynki

5,0

Układ jezdny

Super trzyma sie drogi, na dziurawych drogach troszkę się odczuwa, ale coś za coś :)

Komfort

5,0

Widoczność

Nie narzekam, widzę wszystko :D

5,0

Ergonomia

Seat - hiszpański temperament ? hihi niemiecka solidność , pomimo wieku oraz przebiegu wszystko cacy

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Climatronic radzi sobie bardzo dobrze

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla mnie bomba, jak na klasę hatchback :)

4,0

Wyciszenie

Słychać troszkę silnik jak sie butuje

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pali dosyc duzo jak na swoja moc/pojemnosc. Najmniej po miescie udalo mi sie spalic 8,9l (jazda wieczorem) w trasie zejdzie do 7,5l. po miescie , dojazdy do pracy , czyli 10km w 1h , wyjdzie 13-14l :(

4,0

Stosunek jakość/cena

Dostaje się fajne auto za 3/4 ceny Audi, bo notabene większość części pochodzi z Audi bądź VW

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

padł mi elektryczny podnośnik szyby, koszt naprawy 400zl na oryginalnych częściach. Zdechly mi tez maty grzewcze w lusterkach.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic sie nie przytrafiło, teraz (po 140tys km) wypada zrobic zawieszenie, bo czasem cos stuknie