Ocena kierowcy - Seat Ibiza II Hatchback

Samochód bardzo udany, zawsze chciałem mieć takie auto, aż mi się to udało. Jest to auto używane i jestem jego trzecim właścicielem, ale nie mam żadnych podstaw do tego żeby narzekać, no prawie żadnych. Tej zimy nawaliła mi dmuchawa (chdzi tylko w 4 położeniu), i wysiały mi amortyzatorki przy klapie bagażnika (jednak koszt niemieckich amortyzatorów wyniósł mnie 150 .- i wymieniałem je nie całe 10 min). Jeżeli ktoś szuka dobrego samochodu, który pali malutko i przy tym ma niezłe osiągi to polecam. Chociaż turbo sprężarka była by mile widziana, to i tak sam diesel jest aż za nadto do takiego niedużego autka. Trzeba się na początku trochę przyzwyczaić, zwłaszcza przy ruszaniu:)

na niskich obrotach troszke glośny i delikatnie trzęsie autem, poza tym super, mało pali i świetnie radzi sobie na trasie

d osportowych wyczynów się nie nadaje, ale jeżeli ktoś lubi spokojną jazdę bez szaleńst to polecam

żaden z moich wcześniejszych samochodów nie spisywał się pod tym względem lepiej, twardy i sztywny bardzo dobrze sobie radzi przy dużych prędkościach w zakrętach, tak trzymać!!!

mogło by być lepiej, zwłaszcza z słupaki szyby przedniej, bardzo utrudniają życie.

wszystko jest tak pomyślane, że bardzo dużo rzeczy można zrobić samemu, wiem z doświadzcenia

w zimie nagrzewa się bardzo szybko, bez jakiejś tam tektury za kratką wlotu powietrza, latem też daje sobie radę z upałami:)

dla kierowcy i pasażera z przodu miejsca od groma, ale z tyłu wysokie osoby mają problem, jeżeli kierowca jest wysoki, to pasażer za nim kopie go kolanami po plecach, sam tego często doświadczam:(, ale dla kierowcy miejsce pracy idealne

ponieważ jest to diesel (nie najnowszej generacji) więc robi trochę hałasu, zwłaszcza gdy jest zimny, ale wcale tego tak bardzo nie słychać, dla mnie taki pomruk silnika w środku jest bardzo przyjemny; po zagrzaniu super

zużycie na trasie nie przekracza na ogół 5/100 (przy prędkości 120kmh); miasto około 6-6,5(nie deptam mocno po gazie); przegląd jak każde inne auto, napraw jeszcze jakichś bardzo poważnch nie robiłem

POLECAM!!!

nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby moja IBIZA odmówiła posłuszeństwa, spisuje się rewelka:)

nie miałem jeszce takowych