Ocena kierowcy - Seat Ibiza II Hatchback

Myślę, ze kupując nowe auto trzeba poważnie zastanowić sie nad tym modelem. Takich wrażeń i osiągów przy świetnej sylwetce jak Ibiza nie ma żaden z konkurentów w tej klasie !! Teraz zastanawiam sie nad wymianą na kolejnego SEATa IBIZĘ i raczej nic tego zakupu nie odroczy. Polecam dla ludzi, którzy poruszają się ( potrafią !!) ekonomicznie i czasem ich ponosi sytuacja i trzba zebrać się szybko i zdecydowanie - mocy nie brakuje szczególnie do prędkości 150 km/h

Silnik chodzi bez problemów - warkot jest przyjemny nawet przy dużych prędkościach. No przy 190 jest głośny ale, który samochód nie jest ???:-))) Największe osiągi 194 km/h , najlepsze spalanie 4,6, rekord przebycia trasy z Dęblina do Katowic 2h56 min. Średnia prędkość 152 km/h - nie chciałbym aby ktoś wtedy ze mną jechał bo mógłby sie zesrać już po kilku pierwszych minutach jazdy :-)))) Inne rekordy Katowice - Tomaszów Mazowiecki 1h06min czy Katowice Władysławowo 5h26 min. Ale trzeba mieć drugi portfel w zapasie , spala tyle , że boję się wymienić...

Biegi wchodzą bardzo dobrze - troche pedał sprzęgła chodzi ciężko ale to ponoć wada Seatów. Z czasem sie przyzwyczaiłem

Trzyma się drogi rewelacyjnie. Przy 170 żaden samochód tej klasy ( Fiat, Peugeot czy Renault ) nie jest w stanie utrzymać sie na zakręcie bez dociągania kierownicy . Dodatkowo autko jest "twarde" i na dłuższych odcinkach typu autostrada jedzie sie bardzo przyjemnie

Kwestia przyzwyczajenia - w porównaniu do Fiata Uno czy Punto jest mniejsza widoczność ale zawsze można kupić konkurencję... Dla mnie jest wystarczająca.

OK

Nagrzewa się szybko. W lato ( nie mam klimy ) nawiew spełnia swoją funkcję do 30 stopni. Powyżej przydałaby się klima.

Przód rewela - z tyłu nie siedzę i mało mnie to interesuje.

Nie mam zdania. Szum przyjemny z silnika nawet przy wysokich obrotach - mnie kręci- jak ktoś chce tylko szum otoczenia niech sobie kupi szybowiec :-))))

Najmniej spalił mi 4,6 na trasie przy predkosci 90 km/h , najwięcej grubo ponad 10 ale przy 190 km/h . Średnio wychodził 6,2 i to jest wynik bardzo dobry - nie lubi obrotów !!! Trzeba pamiętać przy cyklu miejskim !!

Jeśli nowy nie kosztowałby 42 tys tylko 30 - 32 tys byłby chyba najepiej sprzedającym się samochodem tej klasy - tyle też to marża Dealera i opłaty więc - trzeba wykosić salony i będzie spoko. Serwis drogi ale oni tylko na tym mogą się dorobić... roboczogodzina 80 zł - skandal - na szczęście po upływie gwarancji serwis robiłem sobie sam w garażu - wjechałem na kanał zmieniłem olej i filtr oleju oraz dwa filtry powietrza i paliwa co 15 tys km - koszt 260 zł - w ASO 500 a każdy kolejny wraz z postępem przejechanych kilosów nawet 1600 zł !! Na szczęście znam to tylko z opowiadań. Polecam - to bradzo dobre auto - dokładnie " niemiecka precyzja i hiszpański temperament" .

Zrobiłem samochodem 236 tys i nie robiłem nic !! Oczywiście podstawowe rzeczy serwisowe i okresowe trzeba - dwa razy klocki i tarcze , rozrząd po 120 tys czy oleje świece i filtry co 15 tys i TYLE !!

Jak wyżej.