Ocena kierowcy - Seat Exeo ST Facelifting

Da Ro Pe, 3 lata temu

Silnik 2.0 TDI CR DPF 143KM 105kW

Rok produkcji 2012

Przebieg: 190 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Seat Exeo ST Facelifting 2.0 TDI CR DPF 143KM 105kW 2012-2013 - Oceń swoje auto

4,71

12% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Bardzo dobra fura. Czuć jakość - nie rozpieszcza na kanapie ale potrzebuję auta w 90% użytkowania dla 2 osób, więc tu sprawdza się - to samo tyczy się bagażnika - nie jest to auto do przeprowadzek ale wykończenie nawet w bagażniku robi robotę...

Wrażenia

4,0

Silnik

Gwiazdkę zabieram za......DPF - czasami daje o sobie znać. Reszta ok - dynamiczny, w miarę elastyczny, oszczędny.

5,0

Skrzynia biegów

Bardzo dobra praca lewarka, choć takie zestopniowanie, że czasem przy wyprzedzaniu trza redukować do "4"...

5,0

Układ jezdny

Bez uwag, gdybym miał się czepiać to czasami za twarda charakterystyka na naszych kochanych "drogach" - ale w tamtych czasach Seat w koncernie VAG był marką ala sportową, pewnie dlatego taka charakterystyka... Prowadzenie bajka - auto dla tych, którzy lubią zakręty! Ogólnie, dla wielu użytkowników, będzie to idealny kompromis!

4,0

Karoseria

W końcu to Audi tylko, że z innym znaczkiem - brak uwag

Komfort

5,0

Widoczność

W porządku - posiadam tylne czujniki, więc tymbardziej robią robotę, przednie też by się przydały, ale i bez nich da się żyć - z racji lusterek przytwierdzonych do drzwi a nie do słupka widoczność (szczególnie podczas manewrów przy małych prędkościach) jeszcze bardziej się poprawia. Szyby w całym aucie duże, więc dużo widać.

5,0

Ergonomia

Stara dobra niemiecka szkoła - wszystko na swoim miejscu: zegary baaaardzo czytelne, jak na tamte czasy dla wielu (rownież i dla mnie) wzór kokpitu i ergonomii. Wielkość kierownicy akurat, przyciski - jak w Audi - fajnie klikają, jedyne małe zastrzeżenie to podłokietnik, który nie ma funkcji przesuwania wzdłuż, ale to drobiazg.....

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

2-strefowy klimatronik w standardzie, nawiew pracuje cicho, zimą wnętrze w miarę szybko się nagrzewa - dodatkowo jest np. osobny przycisk do odparowania szyby - bardzo fajna funkcja! Mam podgrzewane fotele, więc w naszym klimacie mocno się przydają. I jeszcze jedno - jest to kwestią gustu, ale osobiście baaaardzo dobrze pasują okrągłe dysze z A4 cabrio.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na wymiary zewnętrzne kabina (szczególnie kanapa) oraz bagażnik baaaardzo przeciętne - mi wystarcza, ale gdzieś uciekły cm..... Widać to po rozstawie osi i zwisach. Przy prawie 4,7 m długości nadwozia można oczekiwać sporo więcej przestrzeni. W wielu miejscach/artykułach jest to największa wada modelu Exeo.

5,0

Wyciszenie

Bez większych uwag - nie jest to benzyna, bo diesel to diesel, ale w porównaniu do pompowtrysków nie ma o czym mówić... Tak samo przy wyższych prędkościach - nie ma co narzekać. Podczas takiej jazdy nie trzeba jakoś zbytnio podnosić głosu. Tu również kłania się pierwowzór (A4) - premium to premium.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Niby bazą jest marka premium, ale auto jest z czasów "tej lepszej motryzacji", więc koszta umiarkowane: dużo części pasuje z Audi czy innych modeli z grupy VAG, kuuupa zamienników . Jeśli szukamy samochodu o wysokiej jakości ale z umiarkowanymi kosztami eksploatacji to Exeo jest dobrym wyborem - mały warunek: znalezienie egzemplarza, który nie jest zajeżdzony...

5,0

Stosunek jakość/cena

To dziedzina, w której Exeo jest baaaardzo wysoko! Kawał samochodu, w dobrej cenie, a o jakości niektóre marki mogą tylko pomarzyć...

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Autem jeżdżę 22 miesiące, ogólnie posypały się drobiazgi: w schowku w bagażniku coś tam się posypało, (jakaś sprężynka) nie chciał się otwierać/zamykać ale sam go rozłożyłem i złożyłem jak trzeba i gitarra! Druga rzecz: spinka w podsufitce podtrzymująca daszek słoneczny - wzięła i pękła, ale....da się z tym jeździć - oby tylko takie usterki!!!

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Bez uwag - i oby tak zostało!!! Czyżby tutaj znowu kłaniało się to skąd auto pochodzi ;)