Ocena kierowcy - Seat Cordoba III Sedan

Powiem szczerze, że przez te dziwne usterki i ASO bardzo się zraziłem do SATA. Poprzednio miałem nowe CC przez pierwsze 4 lata pojawiałem się w serwisie tylko na przeglądach.

tył fatalnie, brak czyjników parkowania.

wszystko na swoim miejscu bez zbędnych bajerów

narazie niema problemu zobaczymy zimą

kierowca ok. tył fatalnie niema prawie miejsca na nogi.

jak na silnik 1.2 to moim zdaniem niejest to małe spalanie. - MIASTO

mam samochód 5 miesięcy i: - kłopoty z otwarciem tylniej szyby zaraz po wyjeździe z salonu - zgłosiłem do serwisu podczas naprawy usłyszałem pytanie dlaczego rozkręcałem tylnie dźwi, ponieważ pracownik salonu stwierdził że było tam już coś robione. A następnie usłyszałem, że jest to wina brakującego elementu który powinien znajdować się przy podnośniku szyb a go tam niema i otwarcie szyby niebyło przesto możliwe. Przyznaje podczas odbioru niesprawdziłem szyby ale w końcu seat skasował mnie 500 zł za przegląd zerowy, który notabene trwał 2 dni. I odbierałem niby w pełni dobry i sprawdzony samochód. Oczywiście w magazynie ASO niebyło brakującego elementu więc musiałem się umówić na kolejną wizytę za pare dni. - po trzech dygodniach po wymianie elementu w dziwiach siadł akumulator, ASO stwierdzono że prawdopodobnie miał spięcie -poprostu miałem pecha. znowu musiałem czekać 3 dni za nowym. - dzień po odbio. samochodu z ASO po włączeniu silnika pojawiają się trzy sygnały dźwiękowe pojechałem do ASO pan powiedział,że pewnie to jest spowodowane niską temperaturą powietrza. Po tygodniu temperatura +15 c a samochód nadal piszczy mam to już w d....... pojade do tych krętaczy przy okazji.

Niewiem co mnie jeszcze czeka Ale napewno otym wam napiszę