Ocena kierowcy - Seat Cordoba II Sedan

lukrak@op.pl, 17 lat temu

Silnik 1.4 60KM 44kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 80 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Seat Cordoba II Sedan 1.4 60KM 44kW 1999-2002 - Oceń swoje auto

4,15

4% lepiej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Generalnie autko jest super. Jak dla mnie trochę tylko za małe i brakuje klimy. Silnik może być, ale ja muszę mieć chyba diesla. Są seaciki z 1.9 TDi... Drugim razem kupiłbym tego.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik w miarę elastyczny, jak na tak małą moc, całkiem żywy.

5,0

Skrzynia biegów

Dla mnie bomba... Przełożenia są precyzyjne i leciutko wchodzą.

4,0

Układ jezdny

Bardzo dobrze się prowadzi (jest wąski, więc lepiej się trzyma drogi na szerszych oponach), zawieszenie jak to w VW sztywne, odczuwa się drogowe wyboje, ale za to świetnie trzyma się na zakrętach

Komfort

4,0

Widoczność

Jedynie jazda do tyłu sprawie małe problemy. Świetna widoczność przez lusterka boczne.

4,0

Ergonomia

Wszystko w zasięgu ręki. Prostota i funkcjonalność. Mam dwie poduszki i straaaaasznie brakuje schowka... Polecam dokupić podłokietnik.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Grzeje świetnie w zimie, nie można narzekać. W lecie przydałaby się klimka... Nawiem ciepłym powietrzem nic nie daje..

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

I znowu coś za coś... Mam 193 cm i z przodu siedzę naprawdę wygodnie. Mogę prowadzić bez przerwy kilkaset km. Niestety za mną pasażer nie ma praktycznie miejsca na nogi...

4,0

Wyciszenie

Jak jadę ponad 130 trochę za głośno. Poza tym, bardzo pozytywnie.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

W cyklu wielkomiesjkim (od światem do świateł) z przyspieszaniem praktycznie cały czas na maksa niestety powyżej 8,5 l/100 km. Na trasie przy jeździe w 130-150 w granicach 7,5l/100 km. Niestety jak widać mam ciężką nogę. Na trasie przy 100 km/h zszedłem poniżej 6 kiedyś, więc można jeździć ekonomicznie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Miałem problemy z linką sprzęgła (poszłą dwa razy) i poza tym nic... Z części jezdnych przy 80 000 km wymieniłem przednie amortyzatory, ale prawdopobnie nie przeżył jednej z mazurskich dziur. Wymieniony został ostatnio też tłumik (po 8 latach i 80 tys.)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)