Ocena kierowcy - Seat Cordoba I Sedan

Polecam ;) Jednak jesli dla kogos liczy sie taniosc i niezawodnosc to polecam sdi - glosniejszy, ale nie ma turbiny. Dla jezdzacych dynamiczniej - tdi

O samym silniku nie musze chyba pisac. Najlepsza jednostka dieslowa.Mimo lat i przebiegu oleju nie bierze, brak dziwnych dzwiekow. Przy zimnym silniku troche halasuje, ale jak troche sie rozgrzeje to sie nawet dobrze wycisza. Dynamiczny od 1,5 tys juz ;) Niezla frajda z jazdy ;)

Dla mnie w poronwaniu z skrzynia np punto, corsa, clio, fiesta biegi jak w maslo. Powiedzialbym, ze milo mnie zaskoczyla praca skrzyni. Nie mam z nia zadnych problemow

Mam z wspomaganiem. Bardzo dobrze sie trzyma drogi. Glosno jednak pracujace zawieszenie.

Tyl fatalnie. Uwaga na slupki. Latwo mozna uszkodzic zderzak tylny.

Mam elektryczne szyby - ciezko mi sie bylo przyzwyczaic do przyciskow pod panelem nawiewu. Do tej pory uwazam, za srednio trafiony pomysl. Reszta ok ;)

Udreka to kiepski nawiew na przednia szybke i szybko parujaca szyba przednia w zimne dni. Tdi wolno sie nagrzewa i z tego powodu odmrozenie szyby przedniej w zime moze przyniesc sporo niewygody.Nalezy pamietac o czestej wymianie filtra kabinowego. Boczne szyby tez keiskow wypadaja. Tylna szyba bez wycieraczki, ale ogrzewanie szyby znacznie pomaga w odporowaniu w porach deszczowych, zimowych. Jak auto sie wygrzeje to sama przyjemnosc z jazdy. W lato auto bez klimy i stanie w korku to pocenie sie do siedzenia. Podczas jazdy jest znacznie lepiej. Opnia moze troche negatywna, moze i przesadzam miejscami, ale w komentarzach skupiam sie na negatywach. Podsumowujac jednak calosc to 4 z mocnym plusem;) Auta w podobnych cenach wypadaja gorzej

Hmm jestem szczuply i dla mnie ok ;) Jednak wchodzac do auta przeciera sie brzeg siedzenia. Troche ciasnow dla kierowcy przy wchodzeniu do auta. Jednak siedzac juz na fotelu - ok. Kolumna kierownicy do regulacji. Pasazer ma sporo przestrzeni. Z tylu dla wiekszych osob moze byc troche ciasno.

Hmm ciezko powiedziec. Dla mnie jak dla diesla starszej generacji wypada dobrze. W zasadzie silnik slychac na postoju i gdy jest zimny. Potem tykanie diesla to dla mnie przyejmnosc ;) Auto jednak robi sie glosne po przekroczeniu 110 km/h- ale wynika to z slabej aerodymiki. Jazda ok 160 km/h mimo halasu powietrza pozwala na normalne sluchanie radia ;) N

i tu jest wielki plus 5,5/ 100 km trasa max 6,5 w cyklu mieszanym

Wymienialem 1)turbine - koszt 700 zl 2)sprawy korozyjno -blacharskie - w zasadzie gdy auto nie stuknietet to nic sie dziac nie bedzie - ocynkowana blacha, moj ma jednak spora historie za soba Do samego silnia i elektryki nie mozna sie przyczepic , smiga az milo ;) Radze jednak byc ostroznym przy zakupie uwzgedniajac droga naprawe turbiny i pompy