Ocena kierowcy - Seat Cordoba I Sedan

Baloo, 20 lat temu

Silnik 1.4 i 60KM 44kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 75 tys. km

Seat Cordoba I Sedan 1.4 i 60KM 44kW 1994-1999 - Oceń swoje auto

3,46

13% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Autko, jeżeli nie "bite", może dać dużo radości, ale polecałbym mocniejszy silnik (np. 1.6). Poza tym daje wrażenie solidności, jest dość twarde no i wygląda całkiem fajnie. Ma duży kufer, ale np. pralki tam nie wsadzisz, bo to sedan.Jako autko rodzinne może być OK.

Wrażenia

4,0

Silnik

Kupiłem używany i po stłuczce, ale nie mogę narzekać na silnik (w porównaniu z innymi elementami). Silnik jest elastyczny i niezawodny. W zimie pali bez problemu nawet na dużym mrozie. Jak na tą pojemność i moc - autko jest całkiem żwawe, jedynie na autostradzie trzeba czasem ustąpić miejsca. Warto czyścić przepustnicę (przynajmniej raz w roku), bo przy zatkanej autko "krowieje". Silnik jest naprawdę OK.

2,0

Skrzynia biegów

Może to mój feler, ale ze skrzynią mam problemy odkąd kupiłem Cordobę. Wsteczny często zgrzytał. skrzynia zaczęła "wyć" po 70 000 km. Kupiłem drugą używaną i po wymianie na 4-ce i 5-ce już słyszę niepokojące piski. Poprzednia jest do generalnego remontu (ponad 1000 PLN) i chyba się nie opłaci.

4,0

Układ jezdny

Auto dobrze się prowadzi, ale tylko ze wspomaganiem. Jest zwrotne ale twarde, trzeba to lubić. Przy przejeżdzaniu przez "śpiących strażników" w bagażniku lubi coś podskoczyć (np. koło zapasowe). Amortyzatory solidne, po 70 000 przy kontroli wykazały bardzo małe zużycie, pomimo polskich dróg. Mankamentem może być uczucie "pływania" tyłu w zimie po śniegu. Przydatny byłby ABS w tym modelu.

Komfort

3,0

Widoczność

Przód i boki OK. Cofanie na wyczucie albo ze wspomaganiem pasażera. Można dojść do wprawy.

4,0

Ergonomia

Auto jest właściwie niemieckie (Volkswagen) więc wnętrze jest raczej surowe i solidne. Nie doszukamy się tu jakiś specjalnych udogodnień (schowki) ale też nic się nie psuje we wnętrzu bo jest proste. No, może z wyjątkiem lampki w schowku obok pasażera (zapala się czasem).

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogzewanie OK. W miarę szybko się nagrzewa w zimie i jest spora regulacja przepływu. W lecie bez klimy jest trochę kłopotu z jazdą z pasażerami (przy otwartych szybach przednich z tyłu wieje, przy przymknietych kierowcy jest gorąco w upale).

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu miejsca dosyć. Osobiście jestem dość "krótki" więc nie przesuwam fotela do tyłu, dlatego z tyłu pasażerowie też nigdy nie narzekali na brak miejsca.

3,0

Wyciszenie

Jak dla mnie to wyciszenie jest słabe. Wyraźnie słychać silnik i to niekoniecznie na wysokich obrotah. Mnie to nie przeszkadza, lubię słyszeć pomruk silnika, szczególnie z "basowym" wydechem, ale np. w Oplu Astrze II silnika nie słyszę nawet przy sporej prędkości.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak ktoś wspomniał wcześniej - pali tyle co maluch. na trasie ok. 6,5, w mieście ok. 7,5-8. Chciałem zgazować, ale przyzwoita instalacja to koszt ok. 4500 PLN (sekwencyjny wtrysk). Tańsza jest ryzykowna (ten silnik ma plastikowy kolektor).

3,0

Stosunek jakość/cena

Ceny używanych ostatnio spadły, Cordoby w tym modelu też. Ale jest to stosunkowo trzymające cenę auto, może dlatego, że nie jest ich tak dużo na rynku.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Pewnie to efekt wcześniejszej stłuczki, ale musiałem wymienić pompę wody i chłodnicę po ok. 50 000. Częsci nie są drogie np. chłodnica duńska to ok. 300 PLN). Poza tym wymieniłem sprzęgło (komplet Sachs 530 PLN). Ale największe jajo mam ze skrzynią biegów (jak już pisałem wcześniej). Podobno skrzynie w Seatach nie są najlepsze, bo produkowane są w Hiszpanii a nie w Niemczech - inna stal...