Nie jest źle jest to tani samochód i w kupnie i utrzymaniu. Co prawda z astry byłem bardziej zadowolony jednak seat ma olbrzymią zaletę mianowicie nie gnije czego o oplu powiedzieć nie mogę, no i troszkę ładniej wygląda bynajmniej wg mojej żony:). Gdyby poprawić te drobne usterki na pewno było by dużo lepiej
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik nie jest demonem mocy ale to tylko 1.4 generalnie za słaby do tego auta choć mało awaryjny no i chodzi na gazie II generacji jak złoto. W porównaniu do astry 1.4 (mojego poprzedniego samochodu) dużo pali gazu ok 1-2 litry więcej przy tej samej mocy i pojemności, na zimnym hałasują zawory pomimo ich wymiany, do pasji w zimę doprowadza zamarzająca odma przez co łatwo można zatrzeć silnik
4,0
Skrzynia biegów
nie jest źle dość krótkie biegi pozwalają więcej wycisnąć z małego silnika, skrzynia chodzi gładko choć nie jest pozbawiona wad jedną z nich jest umieszczenie wybieraka u dołu przez co lubi uciekać olej, ponadto wchodzi do niej 4l oleju co jest kosztowne przy wymianie opel potrafił zmieścić się w połowie
3,0
Układ jezdny
zawieszenie dość dobre aczkolwiek samochód jest stosunkowo wąski tak więc w zakrętach nie poszalejemy, lubią sie zrywać gumy w przednim zawieszeniu
Komfort
4,0
Widoczność
jest ok, wiadomo sedan problem z cofaniem ale można sie przyzwyczaić
4,0
Ergonomia
wszystko tam gdzie powinno być, prosto, estetycznie, funkcjonalnie
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
w zimę szybko się robi cieplutko i przy -20 można śmigać bez kurtki w porównaniu do astry o niebo lepiej
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
szału nie robi nie jest to wielki samochód ale dla 2 osób w zupełności wystarczy
3,0
Wyciszenie
ponad 3100 obr robi się głośno do 110km/h mozna smigać
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
smigam na gazie nie jest zle jednak rewelacji też nie ma opel potrzebował mniej
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Samochód kupiony w sumie nie z wyboru a dlatego że sąsiad sprzedawał (1 właściciel, bezwypadkowy, z książką serwisową) głupotą było nie kupić tym bardziej że jak na 1995miał zaledwie 140 tys fabrycznego przebiegu. Ale do rzeczy mnie do pasji doprowadzają pierdoły: a to linka się zerwie podnośnika szyb, a to jakiś inny drobiazg, a to wszystko skrzeczy. Jednak najbardziej denerwują zamarzające zamki kiedy człowiek rano wstaje do roboty i przy -20 nie może się dostać do samochodu albo na stacji zatankować bo korek wlewu zamarzł, drażni również zamarzająca odma silnika
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
W sumie nie jest źle grubszego nic się nie stało. Raz poleciał regulator napięcia ale do domu dojechałem na akumulatorze i raz wróciłem na lawecie bo odma zamarzła i cały olej wydmuchał przez miarkę oleju
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 i 60KM 44kW
[l/100km]