Bardzo źle się dzieje że w ASO samochód staje się magazynem części zamiennych dla innych samochodów (m.in. dla samochodów serwisantów). Podczas naprawy lakierniczej w ASO Kometa (W-wa, ul. Płowiecka) podmienili mi skrzynię biegów na taką która była jeżdżona na sucho. Wymiana łożysk kosztowała mnie 750 PLN, a problemy ze skrzynią mam dalej. To jest granda, nawet nie próbuję z nimi gadać, bo zapewne się wszystkiego wyprą, szczególnie, że podmianka miała miejsce pół roku temu. Wniosek: więcej razy nie pojadę do ASO.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak na razie żadnych problemów.
1,0
Skrzynia biegów
Podczas naprawy lakierniczej w ASO Kometa (W-wa, ul. Płowiecka) podmienili mi skrzynię biegów na taką która była jeżdżona na sucho. Wniosek: więcej razy nie pojadę do ASO.
4,0
Układ jezdny
Komfort
3,0
Widoczność
Wysoki tył ogranicza widoczność.
3,0
Ergonomia
Brak schowków.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
W zimie dość szybko działa nagrzewanie.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z tyłu mało miejsca na nogi posażerów.
3,0
Wyciszenie
Dość głośno nawet po zamontowaniu wyciszenia.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W mieście 9-10 l, w tracie nawet do 8,5 l - przy ciężkiej nodze.
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Oryginalna linka sprzęgła była bez samonapinacza. Zerwała sie po ok. 40 tys. km. Podobno była to wada fabryczna pewnej partii samochodów/linek. Ale i tak musiałem zapłacić 300 PLN w ASO.