Ocena kierowcy - Seat Arosa I

Autko naprawde sympatyczne, trwałe, tanie, choć wiadomo że nie bez wad, ale w tej cenie i roczniku, chyba nie ma lepszych w swojej klasie

jedyne czego wymaga się od wolnossącego diesla to TRWAŁOŚĆ,BEZAWARYJNOŚĆ, NISKIE SPALANIE -sprawdza sie w 100%, w zimie pali super, nie puszcza dymka jak starsze konstrukcje, dzięki elektronice sterującej, która jednak jest mało awaryjna i nie jest kosztowna, kto wymaga kultury pracy,super osiągów- musi wybrać 1,4 benzynkę 100km, albo wersje usportowioną 1,6

skrzynia wymaga przezwyczajenia, zwłaszcza zimna nie lubi szybkich zmian, trzeba obchodzić się z nią delikatnie, wsteczny wchodzi jak chce,czesto wyskakuje, ale wiadomo to już ponad 15 lat, więc ma prawo niedomagać

zestrojony dosyć twardo, ale auto prowadzi się suuper,pewnie nawet przy większych prędkościach, jak na tak małe autko-super, brak ABS i ESP to lekka przesada na oszczędności, ale późniejsze roczniki już miały przynajmniej ABS

brakuje schowków, reszta do przezwyczajenia

w zimie nie grzeje sie rewelacyjnie, ale im wydajniejszy silnik tym wolniej się grzeje wiec cos za coś

naprawdę jest wystarczająco pojemy dla dwóch a nawet 4 osób, albo na 3 +bagaż i w trasę można spokojnie jechać, oceniam biorąc pod uwagę że auto ma 3,5metra! z przodu jak ktoś przesiądzie się z auta segmentu B czy nawet C(kompakt) nie zauważy różnicy na przednich fotelach(fotele takie jak w golfie 4)-więc jest rewelacja jeśli chodzi o przestrzeń, to nie Tico czy CC gdzie jak dwóch facetów siądzie to stykają się ramionami przytuleni jak pedzie! jeśli jeździsz głównie sam,albo w dwie osoby to nie potrzebne Ci większe auto!- chyba że do wożenia powietrza, wkurzania się przy parkowaniu i na stacji przy tankowaniu

brakuje wyciszenia tylnej części auta, słychać nawet szum wody od tylnych nadkoli (opony ciche), obiłem oparcia foteli od tył gumą żeby można było coś na nich położyć po złozeniu foteli, goła blacha to lekki obciach, silnik wiadomo Diesel głośny,ale jest ok ,choć kto nie lubi słyszeń silnika i drażni go silnik Diesla to nie auto dla niego

spalanie rewelacja, w zimie(śnieżna,mroźna), na oponach zimowych, krótkie odcinki na niedogrzanym silniku poza miastem ok 5-5,5litra! rewelacja, w lecie ok 4 na trasie poniżej 4!części tanie, większość wspólnych z Polo,Ibiza, Lupo

wiem, że jakoi nowy był absurdalnie drogi! ponoć droższy od Ibizy,(był produkowany w zakładach VW wspólnie z Lupo) a pozatym bliźniacze Lupo wyglądało nieco lepiej a cena ta sama -więc to tłumaczy małą podaż tych aut, ale jako używany mozna naprawdę kupić tanio, zwłaszcza przed liftem i jeździć za grosze

słabe klamki, uchwyt otwierania foteli,zamek drzwi, dziurawy wydech- normalne pierdoły- w tym roczniku i cenie normalka,zwłaszcza w małym autku

jak narazie odpukać brak