Ocena kierowcy - Seat Arona Crossover

Jestem trzydziesto paroletnim mężczyzną i przez rok szukałem odpowiedniego samochodu. Pare lat jeździłem Bmw seri 3 i było ono spełnieniem moich dziecięcych marzeń. Chociaż nigdy mnie nie zawiodło (pochodziło z naprawdę pewnego źródła) czułem, że muszę już coś zmienić ponieważ często musiałem odwiedzać mechanika, chcąc cieszyć się pewnym samochodem. Szukałem nowego lub prawie nowego taniego auta do wszystkiego. Chciałem żeby oferowało dużo miejsca dla pasażerów, dobrze prowadziło się przy prędkościach autostradowych i nie zwracało na siebie uwagi (ponieważ BMW często padało ofiarą wandalizmu lub wzbudzało emocje innych i miałem wrażenie ,że przyczepiono mi łatkę - tego chłopaka z BMW). Arona spełniła wszystkie stawiane jej cela. Może dziwnie to zabrzmi ale zawsze jak nią jadę to się cieszę ,że dokonałem tego wyboru. Mogę ten samochód polecić prawie każdemu. Jedyny jego minus to plastikowe wnętrze -jednak plastiki po trzech latach nie trzeszczą.

Jak na taką pojemność i moc wyniki zadowalające spokojnego kierowce. Podczas jazdy samemu spokojnie można być zawsze pierwszym ze świateł. Z pełnym obciążeniem czuć ,że samochód traci na dynamice. Jednak przy spokojnej jeździe autostradą 130km/h auto nie ma problemu z pokonywaniem wzniesień. Bardzo fajne spalanie w mieście i na trasie do prędkości 130km/h. Dla kierowców lubiących troszkę szybsza jazdę polecam inny silnik.

Skrzynia to jeden ze słabszych elementów tego auta. Mam samochód ponad 3 lat. A dalej nie rozumiem jak działa:D Czasami mam problem z wrzuceniem pierwszego biegu. Coś się haczy i muszę delikatnie dotknąć gazu aby móc wrzucić bieg. Sytuacja nie zdarza się często jednak potrafi to czasami zdenerwować. Tak było już od samego początku nawet w innym egzemplarzu na jeździe próbnej.

Auto świetnie się prowadzi. Od samego początku jak wsiadałem do tego auta to się w nim „zakochałem”. Duża pewność prowadzenia podczas wysokich autostradowych prędkości. Samochód bardzo dojrzały. Chociaż może się wydawać, że jest to wyrośnięta IBIZA samochód podczas jazdy nie wpada w jakieś dziwne wibracje co często może się zdarzyć przy małych krótkich samochodach. Przed zakupem obawiałem się ,że Arona będzie podatna na podmuchy wiatru jednak oprócz delikatnych szumów przy wyższych prędkościach auto jedzie jak po sznurku nawet w naprawdę wietrznych warunkach. Czasami jeżdżę z boksem dachowym i pomimo tego auto dalej jedzie stabilnie.

Kształt karoserii to zawsze kwestia gustu, jednak na minus oceniam grubość lakieru (Czarny Metalik). Ponieważ dużo jeżdżę po autostradzie sporo odprysków na przedniej klapie. Nawet gdy zaraz po zakupie przetarłem wymyty samochód chusteczką higieniczną powstały rysy- szok. Trzeba uważać. Bardzo żałuję, że nie oklejałem samochodu na samym początku. Teraz napewno bym to zrobił.

Świetna!!! Duże przeszklenia sprawiają ,że bardzo dobrze wszystko widać. Niektórzy narzekają na małe lusterka. Ale jak dla mnie widoczność w porównaniu nawet z t-crossem od VW 100 razy lepsza. W porównaniu do innych samochodów którymi jeździłem Arona naprawdę się wyróżnia. Auto może sprawdzić się dla mało doświadczonych kierowców lub tych którzy dopiero się uczą.

Ergonomia jak dla mnie 6 gwiazdek. Szukałem ergonomicznego samochodu i znalazłem. Swietne fotele z odpowiednią długością siedziska. Wielogodzinne trasy pokonuje bez przerwy. Minusem może być jednak dla kogoś brak regulowanej wysokości pasa oraz podłokietnika. Podłokietnik mógłby być regulowany jak w T-cross. Nawet znajomy, który kiedyś na chwilę pożyczył samochód (prywatnie jeździ passatem z +\- 2018 roku) odrazu powiedział : -o ale masz wygodne fotele

Ocena 4 - auto ma problem w okresie jesienno zimowym z odprowadzeniem pary z szyby zaraz po odpaleniu zimnego samochodu(Manualna Klimatyzacja). To potrafi trosze zdenerwować szczególnie jeśli nam się gdzieś śpieszy

Jak na segment B rewelacja. Spokojnie może służyć jako auto rodzinne. Nawet wysocy pasażerowie będą mieć dużo miejsca na tylnej kanapie. Bagażnik na co dzień nie do zapełnienia. Bardzo wygodna półka pod którą moża schować rzadziej używane rzeczy. Na przewożenie małych mebelków z IKEA tez spokojnie daje rade. Nie nadaje się jednak do przewożenia długich przedmiotów. Na wakacje spokojnie można się nim wybrać

Silnik jest wyciszony dostatecznie dobrze. Nie słychać trzech cylindrów. Przy wyższych prędkościach autostradowych mogło by być dużo lepiej. Chociaż szum na autostradzie NIE jest nie do zniesienia. Bardzo często robię kilku set kilometrowe trasy. Auto czasami wydaje dziwne dźwięki na nierównościach (odgłosy zawieszenia) Ogólnie podsumowując 4 jak na segment B.

Od trzech lat jeżdżę tym samochodem przejechałem 45 000 km. Nie dołożyłem ani grosza. Tylko benzyna i przeglądy.

Na samym początku do ok. 10 000 km samochód miał czasami problem z obrotami podczas ruszania. Włączało się jakieś dziwne ograniczenie do 1500 obrotów (Mialem ten problem od 10 do 15 razy) Nawet Seat nie za bardzo wiedział co się dzieje. Jak mnie poinformowano wgrano nowy soft silnika i problem ustąpił.

Nie było żadnych usterek.