Auto kupiłem z przebiegiem 132000 km i w ciągu 1.5 roku przejechałem 42000 km. Z samochodu jestem zadowolony, spełnia moje oczekiwania. Nie jest to pojazd porywający, emocjonujący czy wzbudzający pożądanie. Raczej wielofunkcyjny środek codziennego transportu, który nie generuje wielkich kosztów utrzymania. Idealne auto dla rodziny 2+1 lub max 2+2, choć czasami przydała by się wersja XL, bo bagażnik jest przeciętnych rozmiarów (409L). Autem przejeżdzam codziennie około 100km do pracy i spowrotem. Poza tym 2razy w roku dłuższe wyjazdy ponad 2000 km.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik 1.6 tdi 105km jest trochę za mały do tego pojazdu. Auto jest dość ciężkie, czego zupełnie nie widać po jego gabarytach. Wymiary są takie same jak w Leonie, tylko dach jest oczywiście wyższy. Dlatego nie rozumiem dlaczego altea jest aż 200kg cięższa? I z tego powodu osiągi są przeciętne. Jeśli chodzi o zużycie paliwa, to auto ma dwa oblicza. Przy spokojnej jeździe jest bardzo oszczędne, natomiast przy prędkościach 130 + pali jak benzyna a nie diesel. Wpływ na to ma pewnie masa i wysokość karoserii.
4,0
Skrzynia biegów
Nie mam większych zastrzeżeń do pracy - jest idealna, precyzyjna i nic nie haczy. Szkoda że koncern WAG pożałował 6-tego biegu. Może wówczas udałoby się oszczędzić trochę paliwa przy autostradowych prędkościach.
5,0
Układ jezdny
Prowadzenie to jeden z największych atutów tego auta. Jest precyzyjnie, sztywno ale wciąż komfortowo. Zakręty można pokonywać bardzo szybko i pewnie. Sprawia przyjemność.
5,0
Karoseria
To rzecz gustu, ale mi się podoba. Auto ma dobre proporcje jak na swój rodzinny charakter. Wersja XL jest bardziej praktyczna, ale wygląda jak wydłużona na siłę, dlatego wybrałem zwykłą alteę.
Komfort
3,0
Widoczność
Szału nie ma... Do przodu gigantyczne słupki - nie tylko zasłaniają innych użytkowników drogi ale też przeszkadzają w ocenie odległości od np. krawężników, przez co można się odbić lub otrzeć. Do tyłu też słabo. Nie mam czujników, więc jeżdżę ostrożnie.
5,0
Ergonomia
Typowy WAG, czyli bez ekstrawagancji ale przejrzyście i wszystko pod ręką.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest ok. Klima półautomatyczna - działa sprawnie. Zimą grzeje szybko. Auto nie paruje przesadnie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca jest dużo, zarówno z przodu jak i z tyłu. Mam 185 cm wzrostu i po ustawieniu przedniego fotela pod siebie, wciąż mam dużo miejsca na nogi w tylnym rzędzie. Nad głową - przodu można jeździć w cylindrze, z tyłu odrobinę mniej ale wciąż daleko do podsufitki. Szerokość auta jest w normie, ale z tyłu na pewno nie da się zmieścić 3 fotelików dla dzieci. To auto 2+2.
2,0
Wyciszenie
To chyba największy mankament. Szum powietrza bardzo wyraźny, ale chyba jeszcze gorszy jest odgłos toczenia opon. Dużo zależy od nawierzchni. W celu obniżenia hałasu kupiłem nawet opony, które powinny emitować go mniej, ale nie widzę dużej poprawy. Rozmiar 205 55 16.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Moje średnie spalanie to 5.5 l/100km.
Wynik ten uzyskuje jeżdżąc:
40% miasto - ok. 100tyś mieszkanców gdzie nie ma dużo korków,
40% drogi krajowe - prędkość nie więcej niż 100km/h
20% autostrada - tu różnie, jak mam czas to 110km/h, jak się śpieszę to bywa i 160km/h...
4,0
Stosunek jakość/cena
Bardzo skrajne emocje. Z jednej strony cała deska wykonana jest z twardego plastiku, który ani dobrze nie wygląda, ani nie jest przyjemny w dotyku. Boczki drzwi też są tapicerowane tylko częściowo, reszta to chamski czarny plastik. Z drugiej strony nic nie trzeszczy, skórzana kierownica jest gruba i świetnie leży w dłoniach, fotele są rewelacyjne. Szkoda tych oszczędności na materiałach w kokpicie, bo auto nawet mimo wieku i przebiegu, jest zwarte i sztywne. Jednym z decydujących czynników, który mnie przekonał do zakupu altei była pozycja za kierownicą. I nawet morze plastiku mnie nie odstraszyło.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Największa awaria, to zapieczenie tylnych zacisków hamulcowych w drodze z pracy do domu. Dojechałem do warsztatu, ale wymienić musiałem już wszystko - zaciski, tarcze i klocki (z tyłu). Przy okazji wyszło, że tylne amortyzatory też już się nie nadają. Ale to było niedługo po zakupie auta, więc byłem przygotowany na takie sytuacje. Oprócz tego wymieniłem rozrząd wraz z pompą i rolkami. Ustawiałem zbierzność kół (podobno w alteach szybko się rozjeżdża). Kupiłem 4 nowe opony. Poprzedni właściciel nie dbał o właściwą geometrię zawieszenia, przez co opony zużyły się nierównomiernie. Siłownik centralnego zamka w tylnych drzwiach przestał działać - wymieniłem sam. Zerwała się linka silniczka elektrycznej szyby w drzwiach kierowcy (częsta przypadłość altei, leonów). I to wszystko, od ponad pół roku nic się nie dzieje.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic poważnego się nie wydarzyło. Dbam o układ wtryskowy - tankuję zanim zapali się rezerwa i zawsze do pełna. Olej + filtry paliwa i oleju co około 12 tyś km. Dwumasa na razie siedzi cicho a nie mam informacji, że poprzedni właściciel coś robił. DPF wypala się co około 300-400km.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 TDI CR 105KM 77kW
[l/100km]