Ocena kierowcy - Seat Altea Standard

Idealny samochód dla osób którym poczucie luksusu w codziennym użytkowaniu jest totalnie zbędne. Altea sprawdza sie doskonale w zatłoczonym mieście, do rozwożenia dzieciaków do przedszkola czy szkoly, z powrotem jeszcze zakupy, korek, dzieciaki i garaż ... ;) W srodku jest przestronnie, efekt potęguje wysoko poprowadzona linia dachu. Niestety jest to zwykly kompakt wiec w srodku mamy morze twardego plastiku, na szczęście jest dosyć odporny na przetarcia czy zarysowania. Fotele wygodne, dobre trzymanie boczne, tapicerka latwo sie czysci po szkodnikach (dzieci), na plus jest tez możliwość przesuwania tylnej kanapy, przy malych dzieciach mozna sobie latwo i szybko powiększyć bagażnik. Moja ma 7 lat i poki co nic w srodku nie trzeszczy. Silnik 1.6 to miejski wol roboczy (jednostka jeszcze chyba z lat 90tych), czyli bezobłsługowo połyka tysiące km po mieście, niestety charakteryzuje się lichymi osiagami (12,5 sek) jak na dzisiejsze czasy, a na autostradzie to tak lepiej nie ustawiac tempomatu powyzej 160km/h bo robi sie bardzo glosno, no ale do codziennej jazdy to jednak wystarcza. Dodam jeszcze, że 1.6 8v to moj swiadomy wybor, bo szukałem silnika idealngo pod lpg. Co do serwisowania to ciężko znaleźć cos tańszego, auto jest produkowane od 2004, wiec czesci jest od groma na każdym kroku. Spalnanie to 8,5 na trasie, 12 na mieście (Kraków, godziny szczytu), autostrada (140 -150) 12l/100. Reasumując altea to przyzwoite wozidło za roządne pieniądze.