Z przykrościa nalezy stwierdzic, że do Lona I Alteii daleko. Konstruktorzy przdoprzyli:
- bezsensowne wycieraczki upychają śnieg pod osłony za które się chowają w stanie spoczynku. Dla Polski rozwiązanie złe (może byc ok w Hiszpani).
- uchwyty na buteli obok tylnych siedzeń są bezużyteczne (za wąskie) a zabieraja miejsce,
- z nieznanych przyczyn fotele są wąższe niż w Leonie I,
- schowek/podłokietnik pomiędzy siedzeniami praktycznie bezuzyteczny,
- przycisk otwierania drzwi umieszczony w bardzo niewygodnym miejscu (reszta więcej niż dobrze)
Reasumując przekombinowano.