Karoseria
: Wielkość wnętrza, możliwość aranżacji, wbudowane foteliki, otwierane elektrycznie drzwi boczne i klapa tylna.
5,0
Całokształt
Gdy pojawiło się trzecie dziecko to automatycznie pojawił problem z zapakowaniem do auta. Stwierdziliśmy, że kupimy duży samochód rodzinny czyli vana i będzie to Seat Alhambra. I tak oto na wyprzedaży rocznika 2016 kupiliśmy wersję Style Advanced w kolorze Indium Gray z silnikiem diesla 150KM oraz DSG 6 biegów, wersja 7 miejscowa w tym z dwoma zintegrowanymi fotelikami i full linkiem. Argumenty, które nas przekonały do zakupu takiego auta to pojemność i możliwości aranżacji wnętrza, bezpieczeństwo dzieci, przesuwane boczne drzwi i duży bagażnik. Polecam obejrzenie filmu Zachara "Jakie auto rodzinne wybrać?" gdzie jest pokazany ten samochód oraz oraz jego wady i zalety. Seat Alhambra jest klonem VW Sharana. Wizualne różnice to przedni pas (ładniejszy w Seacie), brak LED do jazdy dziennej, inna kierownica, inny tył, brak możliwości zamówienia adaptacyjnego tempomatu. A poza tym te same siniki, wersje wyposażenia, wyciszenie, kokpit itd. Jeżeli to nie przeszkadza to mamy 10 tys. taniej. W 2017 roku nastąpi koniec produkcji Alhambry, co zapowiedział prezes Seata i dlatego teraz mozna kupić auto z dużym upustem. Zalety i wady tego modelu. ZALETY: 1. wszechstronność - 3-4 dzieci + teściowa, wakacje, przeprowadzka, zakupy w Ikei to teraz nie problem, 2. bezpieczeństwo - trzy niezależne fotele w drugim rządzie (w tym dwa skrajne zintegrowane z fotelikami), aż 5 isofiksów, dodatkowo poduszki boczne 3. spory bagażnik - 658 litrów do rolety i prawie drugie tyle nad (zawsze można złożyć 6 siedzeń), 4. świetne wyciszenie zewnętrzne 66dB np. przy 150 km/h można normalnie rozmawiać, 5. fajne połączenie diesel 150 km + DSG 6b z trybem żeglowania, 6. zbiornik paliwa 70 litrów co daje w zależności od drogi 900-1200 km zasięgu 7. dobra jakość wykończenia, ale to prawie Sharan, 8. sztywne zawieszenie - przy szybkiej jeździe pomimo gabarytów samochodu wpływa na bezpieczeństwo i pewność prowadzenia 9. niezłe i kompletne pakiety wyposażenia - adaptacyjne biksenony, elektryczne drzwi boczne i klapa, dobra tapicerka skórzana z Alcantarą, kamera cofania itd., 10. Maksymalny uciąg przyczepy DMC (F3) 4795 kg, co przy dopuszczalnej masie własnej 2540 kg (F2) pozwala holować przyczepę ponad 2 tony WADY: 1. większe spalanie niż zwykłe auto kombi - 7-8 litrów na ekspresówce/autostradzie, w mieście 8-9, 2. skomplikowany "nieoszukany" diesel - wypalanie DPF (dosyć częste gdy jeździ się na krótkich odcinkach), EGR, Adblue (awaryjne w wersji przed FL, nie wiem czy to poprawili), 3. siedzenia mogły być bardziej wygodne, 4. przeciętne wysiczenie silnika 5. niektóre systemy elektroniczne nie do końca działają poprawnie (np. asystent świateł drogowych, zniżanie prawego lusterka przy cofaniu) 6. kiepski dostęp do wlewu AdBlue (od bagażnika, pomimo 17 litrów już przy 12 tys. km pojawi się irytujacący komunikat, który zmusza do dolania). 7. zawieszenie mogło by być bardzie komfortowe, choć nie jest źle 8. kiepska nawigacja (błędy na mapie, wyszukiwanie głosowe w nawigacji, irytujące komunikaty głosowe - ale można użyć FullLink (można zamówić za 700 PLN lub dokupić później) i mieć mapy google z korkami online na wyświetlaczu). 10. brak możliwości zamówienia LED z przodu i niepełne LED z tyłu - samochód wygląda ciut nienowoczeście, zwłaszcza, ze jest już 7 lat na rynku. Więcej w szczegółach.
Wrażenia
4,0
Silnik
Diesel 150 KM w połaczeniu z DSG jest wystarczający do napędzania tego auta. Oczywiscie wersja Diesel 184KM byłaby lepsza, ale za cenę zwiększenia mocy do 184KM mam DSG, a wolę mieć komfort automatu, który zawsze wybierze odpowiednie przełożenie, gdy potrzeba. W mojej wersji najbardziej czuć brak mocy przy pedale gazu w podłodze, auto zaczyna wchodzić na wysokie obroty i przez pewien czas nie czuć przyspieszenia, z drugiej strony to nie jest auto sportowe tylko rodzinny VAN. Warto podkreślić, że z tym silnikiem mośna holować przyczepę ponad 2 tony. Minusem jest odgłos silnika natarczywy gdy zimny i mniej przyjemny niż D4D Toyoty z Common Rail.
5,0
Skrzynia biegów
Automat DSG o 6 przełożeniach (skrzynia "mokra" podobno mniej awaryjna od "suchej" 7 przełożeń). Szybko wybiera przełożenia i dobrze się dogaduje z silnikiem Diesla. Dla mnie to optymalny wybór, bo idealnie pasuje do vana. Fajny jest tryb żeglowania - DSG przełącza na bieg jałowy i jest ciszej, płyniesz na trasie. Z tego powodu nie jeżdżę zbyt często na tempomacie. Plusem są łopatki, które umożliwiają oprócz manualnej zmiany biegu (korzystam głównie przy dłuższych zjazdach) także przełączenie z jałowego na bieg, gdy chcę lekko przyhamować. Minusem jest nie do końca przemyślane przełączania z trybu manual na automat gdy zjeżdżamy ze wzniesienia i zatrzymamy się np. na skręcie, a następnie ruszymy i jedziemy po płaskim. Skrzynia bardzo przeciąga dwójkę i dopiero przy wysokich obrotach zmienia na tryb D. Z tym problemem radzę sobie w taki sposób, że zmieniam łopatką bieg z 2->3 i po chwili jazdy już po płaskim automat wybiera D. Kolejny minus za przełączanie przy 60 km/h na 5 bieg - słychać jakby podwójna dwumasa dostawała w kość.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie to kompromis pomiędzy komfortem, a sztywnością. Na początku brakowało mi lepszego komfortu, ale już się przyzwyczaiłem. Być może wpływ na to mają opony XL (utwardzone), mam rozmiar 17" i obawiam się, że na 18" jak w wersji FR byłoby już za twardo. Jeżeli chodzi o sztywność to warto obejrzeć wspomniany film Zachara (jest też test w Automaniaku) i zobaczyć co się dzieję przy teście łosia - nie jest najgorzej jak na te gabaryty właśnie przez tą sztywność. VAG projektuje te samochody z przeznaczeniem na autostrady i w razie potrzeby zawieszenie powinno dać radę. Dodatkowo na sztywność wpływa w wersji Style Advanced "sportowe zawieszenie" obniżone o 15 mm w stosunku do niższych wersji, wg producenta nie wpływa to znacząco na komfort. Poza tym zawieszenie nie wydaje jakiś dziwnych odgłosów.
5,0
Karoseria
Bez uwag. Blachy nie sa miękkie jak w japońskich samochodach -Mazda, Suzuki.
Komfort
5,0
Widoczność
Całkiem dobrze mi się manewruje tym samochodem pomimo początkowych obaw ze uwagi na jego gabaryty. Jest to zasługa dużych szyb, wysokiego punktu siedzenia, czujników parkowania przód/tył oraz kamery cofania, która bardzo się przydaje i nie jest tylko gadżetem. Z uwagi na kamerę często parkuję tyłem, choć oczywiście pod takim supermarketem gdzie jest potrzebny dostęp do bagażnika już niestety nie. Co do kamery to jest dobrej rozdzielczości, działa też przy oświetleniu w nocy, minusem jest to, że podczas deszczu się brudzi i niewiele widać (jest umieszczona nad tablicą rejestracyjną, przy uchwycie otwierania klapy bagażnika). Brakuje czujników bocznych z przodu, bo czasami ciężko wyczuć wolne miejsce przy skręcie.
4,0
Ergonomia
Ogólnie dobrze jak to w VAG i widać dopracowanie w szczegółach np. blokada bocznych drzwi gdy otwarta klapka wlewu paliwa. Minusy: 1. wlew Adblue od strony bagażnika. Przy 12 tys. km pojawia się irytujący komunikat o maksymalnym zasięgu 2400 km. Za kazdym razem trzeba przełącząć wyświetlacz, aby się nie wyświetlał. Adbue można uzupełnić samodzielnie (wychodzi 4-5 zl/l) ale trzeba dokupić zestaw do nalewania aby tego świństwa nie rozlac w bagażniku, lub też zatankować na nielicznych stacjach (w Gdańsku na Orlenie przy Miałki Szlak) za ok. 2 zł/litr. 2. Niedopracowany zestaw inforozrywki; a) brak domyslnych ustawień przy połaczeniu z Android Auto - trzeba sie przeklikać, b) błedy na wbudowanych mapach, c) brak obsługi głosowej z kierownicy dla Android Auto d) obsługa głosowa wbudowanej nawigacji wymaga powiedzenia ulica, bo nie nie wszystki ulice przyjmuje.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo dobrze. Szybko nagrzewa i chłodzi. Mam cały czas włączony tryb AUTO. Jeżeli samochód stoi na parkingu w słońcu to można go szybko przewietrzyć otwierając boczne drzwi z kluczyka. Poza tym klimatyzacja ma trzy strefy, dogrzewanie wnętrza z silnika (funkcja REST). Można w opcji zamówić WEBASTO. Minusy to zastosowanie czynnika R-1234yf - który jest łatwopalny, toksyczny i drogi.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dużo przestrzeni i bardzo dobry do niej dostęp. Świetne są elektryczne przesuwane drzwi i elektryczna klapa bagażnika. Na ostatni rząd siedzeń nie jest problemem się dostać, a te siedzenia są komfortowe i teściowa będzie zadowolona :-) W tej wersji można złożyć 6 foteli.
4,0
Wyciszenie
Wg pomiarów Autocentrum 66dB przy 130 km/h, więc całkiem nieźle wyciszony, można normalenie rozmawiać przy wyższych prędkościach. Silnik i podwozie dobrze wyciszone. Przy 150 km/h na godzinę normalnie się rozmawia. Dodatkowo S&S i tryb żeglowania w DSG pomagają. Miunus: 1. fabryczne opony Continental szumią (72 dB), w porównaiu do zimowych Nokianów (69dB) słychac różnice. 2. przeciętne wyciszenie silnika. Alhambra to nie jest to klasa premium, ale przy dobrym wyciszeniu z zewnątrz szkoda, że nie zostalo to dopracowane.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Trochę pali na te gabaryty. Na autostradzie Łódź-Gdańsk, na tempomacie 130 km/h spalił 7,1 litra na 100 km. Poza tym dolewa się co ok. 15 tys. km AdBlue - koszt 2-4 zł/litr. Nie wiem jak koszty serwisu w ASO, ale chce wymieniać olej co 15 tys. km + skrzynia DSG co 60 tys. km.
5,0
Stosunek jakość/cena
Za 142 tys. zł w wyprzedaży dostałem "kawał" samochodu :-) Poza tym cieszy wyposażenie: biksenony, fajne felgi, skóra+ alcantara, DSG, nawigacja, foteliki zintegrowane, elektryczne drzwi boczne, elektryczna klapa, przyciemniane tylne szyby, kamera cofania itd. Jest to bliźniak Sharana, tańszy od niego. Stąd jest to obok S-Maxa najlepiej się sprzedający duży VAN w Polsce. Z uwagi na to, że samochód jest 7 lat na rynku, to jest bogaty w różne pakiety wyposażenia i za 170 tys. można już mieć full wersję ze szklanym dachem i z silnikiem 184 KM i DSG, a w wyprzedaży są dodatkowe upusty oraz zniżki na firmę. W 2017 kończu się produkcja Alhambry (o Sharanie nic na razie nie slychać i samochód można kupić z kumulacja upustów (max. 34 tys.). Taki samochod może stracić więcej, gdy nie będzie już produkowany, z drugiej strony dostajemy dużo w standardzie za przyzwoita cenę.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na razie OK. Drobne; 1. Automatyczne obniżanie prawego lusterka przy cofaniu raz działa raz nie :-( 2. Asystent świateł drogowych niestety na razie jest gadżetem, bo czasami jest za słabo czuły i się przełącza gdy samochód z naprzeciwka błyśnie długimi. 3.Skrzynie DSG przy hamowaniu łopatkami i dalszej jeżdzie po płaskim przeciąga dwójkę. Być może to problem sterowników, zobaczymy. 4. Przy 12 tys. km zauważyłem obniżenie poniżej minumum stanu płynu chłodniczego - na razie żaden wskaźnik o tym nie informauje, a max temp silnika jest w normie 90 C.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie OK. Odpukać.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI 150KM 110kW
[l/100km]