Ocena kierowcy - Seat Alhambra I (7MS) Minivan Facelifting

LinekPark, 7 lat temu

Silnik 1.9 TDI 115KM 85kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 292 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Seat Alhambra I (7MS) Minivan Facelifting 1.9 TDI 115KM 85kW 2000-2010 - Oceń swoje auto

3,31

20% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu : Skrzynia biegów to coś bardzo dobrego. Gdyby reszta auta mogła dorównać jej poziomem.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Ruda, ruda, ruda i... Ruda!

Układ elektryczny

Silnik : Gdzie jest ta legendarna trwałość?

3,0

Całokształt

Sporo drobnych wad, kilka większych. Najgorsza jest szerządza się rdza... :/ Dobrze, że większość usterek jest takich dość tanich i łatwych do usunięcia. Stare wersje (do liftingu w 2000r.) były lepsze. Mieliśmy przez 2 lata do 2013r. Galaxy 2.0 i on mając 17 lat przy sprzedaży miał dużo mniej usterek na koncie, a blacharkę miał lepszą, niż świeżo sprzedana w rozliczeniu Alhambra 16 letnia.. najgorsze, że przebieg autentyczny tej Alhambry. (0_0)/

Wrażenia

4,0

Silnik

Dobre osiągi, niezła elastyczność. Jednak brał już trochę olej. Ostatnimi czasy były problemy z odpalaniem, a nawet jak się udało, to potrafił zgasnąć. Winna okazała się pompka paliwa w baku.

5,0

Skrzynia biegów

Najlepsze w tym aucie. Szybka i precyzyjna. Dobrze wpada w rękę i nie trzeba szukać biegów. Dobrze wszystko zestopniowane, przez co auto ma dobre osiągi przy swej masie, ale bez wysokiego spalania.

3,0

Układ jezdny

Na minus przechyły na zakrętach. Ale mimo to dobra reakcja na ruch kierownicą, niezła precyzja. Problemem awaryjność, 2 razy robiona pompka wspomagania, raz maglownica.

Komfort

4,0

Widoczność

Do przodu nieźle, z czasem nabiera się wyczucia odległości przodu. W tył ok, szyba duża, ale też "kilometr" od kierowcy. Na boki prawie bez zastrzeżeń, ale małe szybki z przodu trójkątne to jednak pomyłka.

4,0

Ergonomia

Wszystko po niemiecku, na swoim miejscu. Jednak źle rozwiązana konsola środkowa. Klimatyzacja jest po prostu za nisko i przy nieparzystych biegach problem stanowi dźwignia zmiany biegów.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Latem i zimą dość dobrze sobie radzi, ale wymaga chwili czasu, zwłaszcza na tylne rzędy. Trzeba poczekać jesienią przede wszystkim, by szyby się odparowały.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mogło być lepiej, bo rozmiary słuszne, a mimo to dla osób poniżej 175cm wzrostu krótsza o 15cm Zafira nie jest ciaśniejsza. Mimo to jest ok. Do okazjonalnego przewozu 7 osób się nadaje, trasa niewygodna.

2,0

Wyciszenie

Świst przy byle wyższej prędkości bardzo denerwuje. Klekota słychać dość wyraźnie, od 120km/h robi się głośno. Słychać też pracę zawieszenia. Nie jest to auto dla ludzi wyczulonych na dźwięki. Na szczęście plastiki nie trzeszczały do końca naszej eksploatacji tego auta.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Liczne drobne usterki daje się tanio i łatwo usunąć. Łatwo o części, których ceny nie są duże. Niektóre usterki są sporadyczne, ale dużo utrudniają, jak choćby zahaczające o siebie wycieraczki.

2,0

Stosunek jakość/cena

Te auta kosztują za dużo, jak na to, co oferują, a są gorsze od poprzedniej wersji jaką pod postacią Galaxiego posiadaliśmy. Nie bez powodu ostatnio 3 końcowe roczniki przed liftingiem zaczynają kosztować więcej, niż 3 pierwsze po nim.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Liczne, sporadyczne, czasem się powtarzają. Łatwe do usunięcia. Denerwują, czasami przeszkadzają w dalszej eksploatacji. Starsza odmiana była na tym polu lepsza.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Pompka paliwa w baku narobiła kłopotów. Bez niej nie szło auta odpalić. W 40 kilka tysięcy km, które pokonaliśmy (2 auto w rodzinie) padła maglownica, 2 razy pompa wspomagania. Ostatnio w środku było czuć spaliny. Dobrze, że przyjęli go w rozliczeniu, za dużo w niego pakowaliśmy.