Ocena kierowcy - Saab 900 II Coupe

Wspaniałe i ponadczasowe auto, zdecydowanie wyróżniające się na ulicy. Saab 900 jest jednym z niewielu samochodów z lat \'90, który moim zdaniem posiada coś co jest określane mianem \"duszy\". Można się w nim zakochać. Należy przymknąć oko, na pewne niedogodności, które po części kształtują jego charakter, a na pewno odpłaci się wielką frajdą z jadzy i niezawodnością. W moim Saabie zamontowano najsłabszy silnik, ale jest on i tak wystarczający do fajnej i dynamicznej jazdy. Jeżeli jednak ktoś potrzebuje naprawdę szybkiego auta, powinien dołożyć trochę i zainwestować w 2,0Turbo. Pod względem wyposażenia bez problemów dorównuje dzisiejszym samochodom. Klima, pełna elektryka, airbag, komputer pokładowy, abs, itd. I jedna uwaga co do wnętrza, zdecydowanie lepiej wygląda za skórzaną tapicerką, dopełnia ona klimatu Saaba. Wspaniałe auto, nie żałuję zakupu.

Jest to najsłabszy silnik występujący w tym modelu, ale wystarczający do sprawnego i dynamicznego przemieszczania się. Małą wadą jest fakt, że przyspieszenie można odczuć dopiero od około 3-3,5tys obrotów, wczesniej auto troche się \"muli\", powyżej tej granicy jest to naprawdę fajne i mocne auto, dające bardzo dużo przyjemności z jazdy.

Skrzynia ma typową Saabowską wadę, że troche się haczy na niektórych biegach, a zmiana biegów nie jest intuicyjna i do końca precyzyjna, ale taki już urok tego auta, że niektóre jego wady trzeba zaakceptować i przymknąć na nie oko, a auto odpłaci się za to niepowtarzalnym stylem i charakterystyką jazdy.

Auto bardzo precyzyjnie się prowadzi, jazda po zakrętach to czysta przyjemność przy założeniu, że lubi się podsterowną charakterystykę samochodu, która wywodzi się z niezbyt chwalebnego pokrewieństwa z Oplem Vectrą i Calibrą, ale ogólnie jak najbardziej ok.

Widoczność można uznać za przeciętną. Przednia szyba jest trochę za niska, a patrząc przez tylną ciężko zobaczyć tył auta, ale za wspaniałą stylistykę trzeba zapłacić małymi niedogodnościami.

Intuicyjna obsługa deski rozdzielczej, dużo miejsca, irytująca może być mała liczba schowków, i de-facto brak takich do których można wsadzić coś większego.

Wszystko działa tak jak powinno, klimatyzacja działa bezproblemowo.

Bardzo dużo miejsca wewnątrz auta. Jest to auto z nadwoziem 3-drzwiowym więc dostęp do tylnej kanapy jest nieco utrudniony, ale jak się już tam człowiek znajdzie to przestrzeń jest niczym z limuzyny klasy wyższej. Nikt jeszcze nie narzekał na miejsce z przodu lub z tyłu, na tylnej kanapie mieszczą się bezproblemowo osoby mierzące ponad 190cm. Bardzo wygodne i duże auto.

Wyciszenie nie jest raczej mocną stroną tego auta, ale kogo to obchodzi? Wspaniały dźwięk silnika wynagradza to całkowicie.

W mieście auto dużo pali, nawet dużo za dużo, ale to też kwestia stylu jazdy. Na trasie przy stałej prędkości można zejść do 6-7l/100km więc całkiem pozytywnie jak na takie auto. Przy prędkościach rzędu 180-190km/h spalanie w granicach 10-11l także ok.

Dzisiaj można kupić 900-setki za śmieszne pieniądze jak na takie auto (3-5tys zł). Koszty serwisu są oczywiście trochę droższe niż u innych aut w tej cenie, aczkolwiek mit o tym że ceny części do Saabów należą do najdroższych na rynku, jest całkowicie nie prawdziwy.

Z drobiazgów, właściwie poza wymianą siłowników maski i klapy wszystko jest ok.

Jedyny większy problem to układ zapłonowy