Ocena kierowcy - Saab 9-5 I Sedan

lukasz@consensus.pl, 17 lat temu

Silnik 2.0 i T SE 150KM 110kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 157 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Saab 9-5 I Sedan 2.0 i T SE 150KM 110kW 1998-2006 - Oceń swoje auto

4,92

14% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : super dynamiczny silnik i swietne przełożenia

5,0

Całokształt

Super autko. Jak kiedyś sprzedam , to i tak bede szukał saaba tylko nowszego.

Wrażenia

5,0

Silnik

Świetna praca silnika, jak ktoś jeszcze nie jechał zaprawde polecam. Turbina pracuje cicho i jest naprawde wydajna.

5,0

Skrzynia biegów

Jak narazie nie miałem z nią żadnych problemów.

5,0

Układ jezdny

Trzyma się drobi jak niezły czołg. Wymieniałem juz tuleje wachacza , i pomimo że kupiłem je w salonie saaba to i tak były tanie ( w porównaniu do japończyka ). Komfort jazdy idealny.

Komfort

5,0

Widoczność

Widoczność ? Nie może być lepiej

5,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie super, klima trochę nie wydala w bardzo gorące dni.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mam prawie 2 m wzrosty , i jeszce nie mam fotela odzuniętego na maksa . Doskonała

5,0

Wyciszenie

Super cicho.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

I ty pojawia się problem. Jednak nie jest to ekonomiczne autko, jazda po mieście bardzo , ale to naprawde bardzo ekonomicznie to jakieś 11 L/100km. Ale trasa już wygląda przyzwoicie 8 L/100km. A co do napraw i przedlądów to jak europejskie auto, da się przeżyć.

5,0

Stosunek jakość/cena

Za niewielkie pieniądze ma się świetną rodzinną limuzyne. Tylko trzeba mieć pożniej za co do niego lać ( a to już są nie małe koszty) ;)

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jest troszeczke drobiazgów co się psują w saabach np. wyświetlacz komputera ( koszt naprawy to ok 100 zł), kaseta zapłonowa ( koszt używanej ok 400 zł)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Niedawno wysiadła mi turbin :( (przynajmniej tak myślałem) , autko bez mocy itd, wiec zawiozłem do mechaniora i okazałe się że zawiesił sie jekiś zarór zwrotny od turbiny ( za 200 zł jeździ dalej ). Innym razem wylewała się woda z chłodnicy, okazało się że walnięty jest jakiś reduktor ( załamka , dostępne tylko w saabie) , i znowu rozczarowanie 89 zł załatwia całą sprawe.