Ocena kierowcy - Saab 9-3 I Hatchback

Jest w nim coś co się lubi, mimo tej masy drobiazgów, które trzeba ponaprawiać. Jeżeli traktujesz go z sercem to on odwdzięcza się tym samym. O każde auto trzeba dbać, a saab (samochód) tak jak saab (samolot) wymaga bardzo szczególnej uwagi by liczba startów i udanych lądowań była taka sama. Samochód wymaga bardzo wysokiej kultury technicznej. Jego obsługa nie polega tylko na oględzinach serwisowych, ale także takich codziennych (np. przy tankowaniu, czy uzupełnianiu płynu spryskiwaczy). Należy wychwytywać drobiazgi (auto 10 letnie to parciejące przewody gumowe, pojawiające się nieszczelności) i je eliminować. Samochód daje dużo radości z jazdy, jest niesamowicie elastyczny i zrywny. \"Odblokowanie\" wersji LPT do FPT to wydatek kilku stówek i mamy jak w Aero - 210KM. Saab nie rzuca się w oczy, jest wyważony i stonowany stylistycznie, nie ma fikuśnych kształtów i spojlerów. Niepozorny Saab na drodze nie raz zaskoczy innych jej użytkowników.

Silnik B205E ma kilka wad, ale największą z nich jest nieumiejętna obsługa i zaniedbania ze strony użytkowników, co skutkuje złymi opiniami. Poza tym należy zwrócić uwagę na listwę zapłonową (DI) która lubi się popsuć po przebiegu ok 150tys km (1200zł), elektroniczną przepustnicę (1500zł) i zarżniętą turbinę (2500zł). Silniki są bardzo żywe, mocne i dają dużo frajdy. Projektowane z myślą o bezpieczeństwie użytkowania i bezawaryjności, stąd seria zabezpieczeń odcinających zapłon (dolegliwość polegająca na wypadających zapłonach) czy czułym check engine. Trzeba dbać o jakość połączeń gumowych, czystość paliwa, filtrów, sprawne świece, szczelny układ dolotowy, a silnik odwdzięczy się niezawodnością i gładką pracą.

Nie ma się czego przyczepić. Skrzynia działa precyzyjnie i bezproblemowo. Zauważ, że większość aut na rynku ma grubo ponad 200-250tys km i skrzynia ma prawo być już zużyta i wymagajaca remontu. Szczególnie gdy przenosi większą moc w silnikach 185KM lub 210KM. Problemy ze skrzynią zdarzają się tylko przy przegięciu z rasowaniem silników. W standardzie wszystko powinno grać

Jedzie gładko, cicho, równo, przyzwyczajenia wymaga trochę opóźniona reakcja na ruch kierownicą (jak w samolotach :)) Hamulce twarde (może mam coś z servo i podciśnieniem), ale skuteczne. To samo tyczy się sprzęgła, które twardnieje z czasem i wymaga przeczyszczenia. Nikt jednak tego nie robi bo trzeba w tym celu wybebeszyć połowę komory silnika.

Bardzo podoba mi się wąska przednia szyba. Na tyle wysoka by nie zasłaniać świateł, i niska zasłaniająca słońce. Słaba widoczność do tyłu w wyniku zwężającego się tyłka utrudnia cofanie. Czujniki parkowania można założyć samemu za 100zł i problem znika.

Lepiej być nie może. Duże przyciski w zasięgu ręki, łatwe włączanie i wyłączanie urządzeń pokładowych. Automatyczna klima ułatwia życie tak jak i sterowanie radiem w kole kierownicy. Przycisk night panel wydawał mi się być zbędnym dodatkiem, a okazuje się, że dzięki niemu nie patrzę co chwilę na SID\'a ile spala auto, ile jest stopni na zewnątrz, nie zakrzątam sobie głowy info o temp silnika (wskaźnik włacza się jak wskazanie jest nieprawidłowe) obrotomierzem itp. Night panel pomaga - sprawdzone.

Zautomatyzowany klimatronik myśli za kierowcę. Działa idealnie co nie oznacza, że ukłąd klimatyzacji nie lubi się psuć. To też zazwyczaj wynik zużycia się części

Nie ma wygodniejszych siedzeń na świecie niż te montowane w Saab\'e 9000. 9-3 nie ma się też czego wstydzić. Zw wzrostem 182cm mam aż natto miejsca

Powyżej 160km/h robi się trochę głośno

Bardzo trudno o dobrego mechanika Saabowego, ceny części są stosunkowo niskie

Lęk przed Saabami i kosztami paliwa/serwisu sprawia, że auta te można kupić za naprawdę rozsądne pieniądze. Samochody innych marek z tym wyposażeniem i podobna mocą/silnikiem wymagają 2-krotnie większego wydatku, a i tak wciągną po zakupie kolejne pieniądze na naprawach i poprawkach. Zakup saaba opłaca się ale wymaga bardzo ostrożnych poszukiwań, unikania okazji i uzbrojenia się w cierpliwość. warto odwiedzać giełdę na forum saabklub.pl

Kupując używanego 9-3 I licz się z czekającymi na ciebie poprawkami po poprzednikach. Masa zaniedbań zmusza nowicjusza do dziesiątek poprawek i jak się na to przygotujesz to wszystko będzie ok. Co się psuje i wymaga naprawy: wyświetlacze SID i klimatronika, przyciski na kierownicy i taśma airbag, czujnik temp. wew (do czyszczenia i smarowania), rolki podnośników szyb, wycieraczki reflektorów, mechanizm anteny

W aucie zadbanym nie ma prawa się nic popsuć. Agrotuning w połączeniu z oszczędnościami skutkuje późniejszymi wydatkami. Zużyciu ulega listwa zapłonowa DI, czasem szlag trafia przepustnicę (też się za szybko wyekploatowuje), o zniszczenie turbiny też nietrudno jak się ją źle traktuje - tak jest nie tylko w saabie, ale i innych autach. Kupując zwróć uwagę na klimatyzację. W automacie włącza się ona sama i automat reguluje klimat wewnątrz. Non stop działająca klima też po 10 latach ma prawo się zajechać.