Auto typowo "niszowe": daje rewelacyjną przyjemność z jazdy, zwraca uwagę (także wśród właścicieli luksusowych aut), dobre do miasta ale kompletnie nie nadaje się na nasze drogi, chyba że jeździ się stałą trasą ze znajomością wszelkich dziur i przejazdów przez torowiska i koleiny oraz wysokich krawężników (niskie zawieszenie). Jako trzecie autko (najlepiej garażowane) - OK.
Wrażenia
5,0
Silnik
Świetnie ciągnie "od dołu", można wkręcać także na wysokie obroty. Dynamiczny, postronne osoby twierdzą, że pracuje "jak pszczółka"
3,0
Skrzynia biegów
No cóż... najnowsza konstrukcja to to nie jest :-)
3,0
Układ jezdny
Z jednej strony: rewelacja na zakrętach; a z drugiej - oby na zakręcie (lub na prostej) nie było dziury - samochód prawie że się rozpada
Komfort
5,0
Widoczność
Po prostu nic nie przeszkadza
3,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką, poza sprzętem audio, do którego trzeba się schylać (nie mam drewnianego wykończenia deski)
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nagrzewa się w miarę szybko, ale wentylacja beznadziejna (1 położenie wentylatora)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na auto gabarytów Malucha - rewelacja, należy się jedynie przyzwyczaić do pozycji "żaby" za kierownicą
3,0
Wyciszenie
Nie jest na wysokim poziomie, ale z drugiej strony radio słychać, a silnik brzmi rasowo, więc słucha się go z przyjemnością
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zużycie paliwa nie jest wysokie, tak jak i ceny "standardowych" przeglądów (większość części, takich jak klocki, amortyzatory, tarcze hamulcowe są ogólnie dostępne). Z drugiej strony jak coś się poważnie zepsuje jest drogo i czas oczekiwania na części 1-2 tyg.
3,0
Stosunek jakość/cena
Jeżeli się nic nie psuje - stosunkowo tani samochód nie tracący na wartości przy odpowiedniej obsłudze. Nie ma co liczyć na atrakcyjną cenę zakupu (poniżej 10-12K zł- oznacza dużo pracy i finansów przy przywracaniu stanu używalności
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nawala elektryka (oświetlenie, wskaźnik poziomu paliwa, alternator), trochę cieknie na uszczelkach
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
No cóż: poprzedni właściciel robił partyzantkę podczas napraw: podczas 2.5 lat użytkowania 3x trafiałem do warsztatu na lawecie (cena ok. 100zł - auto wzbudza sympatię). Koszty napraw ok. 9000zł. Za miesiąc planuję kolejną wymianę poduszek zawieszenia (trwałość niby 10 lat, a na naszych drogach - tylko 2 lata) i półosi albo przegubu (coś mi stuka przy ruszaniu)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.3 i 63KM 46kW
[l/100km]