Zawieszenie
: stara konstrukcja, rewelacyjne prowadzenie - można porównać z gokartem, ale trzeba pilnować smarowania przednich zwrotnic i tylnych wachaczy, niestety często. Kto nie smaruje, ten długo nie pojezdzi - będą luzy w zawiasach.
Karoseria
: buda piękna i ponadczasowa,ale...produkowana starą metodą, brak ocynku, np.listwy ozdobne mocowane na wcisk za pomocą metalowych spinek - zaden lakier tego nie wytrzyma. Nawet \"gabinetowe\" egzemplarze po kilku solonych zimach nie dają rady. Rdzawe punkty pojawią się w typowych dla mini miejscach: łączenie blach pod przednimi światłami, okolice litew ozdobnych z boku auta i wilele innych.
Silnik
: sam motor bez problemów, ale po ok.60 000 km poci się olejem w wielu miejcach - zalecana wymiana uszczelek.