Ocena kierowcy - Rover 600

antyrover, 17 lat temu

Silnik 2.0 SDi 105KM 77kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 185 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Rover 600 2.0 SDi 105KM 77kW 1994-2000 - Oceń swoje auto

3,54

16% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Poza spalaniem i świetnym wyglądem auto nie posiada żadnej zalety. Dresy w bmkach czesto chcą się ścigać na mieście ale 600 nie nadaje sie do tego. Do zalet można chyba dodać jeszcze, że części jest bardzo dużo bo wszystko to honda accord co niestety spowodowało że zawiodłem się na tej marce

Wrażenia

4,0

Silnik

Jeśli chodzi o kulturkę jazdy to mogę nażekać. Telepie na wolnych, dławi się, ale jest to wina orlenowskiego ekodiesel´a - nie do tego auta. Osiągi są niezłe, 1 i 2 to trochę śpioch, ale od 3 można wyprzedzać. Kto chce lepsze walory to polecam 2.3 benzynę

2,0

Skrzynia biegów

Moja jest zajechana. Skrzypi, szumi i bardzo ciężko chodzi - do wymiany ( koszt używanej ok. 1000zł)

4,0

Układ jezdny

Trzyma się jak przyklejony

Komfort

3,0

Widoczność

spadzista klapa bagażnika utrudnia parkowanie tyłem

4,0

Ergonomia

wszystko na swoim miejscu

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klima manualna, chłodzi jak zamrażalka, ogrzewanie też super

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

z przodu ok, nie jest to jednak samochód dla 5cio osobowej rodziny. Bagażnik duży, lecz z włożeniem wózka miałem nielada problem

4,0

Wyciszenie

Średnio, silnik głośny jak to diesel. Plastiki kiepskiej jakości, bardzo trzeszczą

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

To jest prawdziwy darmowóz. Ropkę to on tylko wącha w czasie jazdy. Na trasie przy 100km/h schodzi do 4, w mieście 5.5. Przy włączonej klimie i ostrzejszej jeździe bierze 6-6.5 ltr. Rewelacja. UNIKAĆ EKODIESELA

3,0

Stosunek jakość/cena

Sami oceńcie. Średnia cena za ´95 rok to 11tyś. Ja swojego za 9 tyś oddam, uścisnę dłoń i jeszcze tego samego dnia zmienie nr telefonu

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Klamki plastikowe potrafią się złamać. Rolki od podnośnika szyby całkowicie się rozsypały i szyba wpadła do środka. Przepalone żarówki w kokpicie są trudne w wymianie, bez elektryka ani rusz. Ogrzewanie tylnej szyby i lusterek nawaliło. Skórzana tapicerka jest w dwóch wersjach z siateczką od spodu i bez. Ta z siatką to sky i niestety ja go mam. Pęka w szwach. Dmuchawa też lubi nawalić. Schowek potrafi wyłamać plastiki kokpitu.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Skrzynia do wymiany, wspomaganie nawala, wtryski i pompa też nie działają poprawnie. Mój ma w rzeczywistości ok 350tys przejechane. Nie jest to żywotny diesel jak np VW czy toyota.